Przedstawiony zawodnik, mierzący 190 centymetrów wzrostu, porządnie ustatkował się na poziomie najwyższej klasy rozgrywek we Francji.
Od dwóch sezonów udowadnia swoją wartość w AS Monaco, przez co zyskuje uznanie wśród jeszcze bardziej renomowanych firm ze Starego Kontynentu.
Co ciekawe, jeszcze przed przeprowadzką do klubu z Księstwa stoper znajdował się na radarach Lille OSC. Wówczas na zakontraktowaniu zawodnika, grającego dla Stade de Reims, najbardziej zależało Luisowi Camposowi, który cenił wysoko talent byłego reprezentanta Francji U-21.
Od niedawna Campos pracuje na takim samym stanowisku w PSG i jego ocena względem Disasiego pozostaje niezmienna. Zapowiada się na to, że 24-latek to kolejny „plan B” po tym, jak negocjacje w kontekście kupna Milana Škriniara z Interu Mediolan utkwiły w martwym punkcie.
Ogólny bilans z przebiegu kariery Disasiego w AS Monaco to 84 występy, podczas których udało mu się dołożyć siedem trafień i asystę.
Wizję ewentualnego transferu na Parc des Princes może rozjaśnić perspektywa udziału w Lidze Mistrzów. Zawodnik z pewnością nie doświadczy turniejowej atmosfery w obecnej ekipie, gdyż odpadła w trzeciej rundzie eliminacji po dwumeczu z PSV Eindhoven.