Raków Częstochowa dawał za niego duże pieniądze. Dzisiaj znowu pogrążył reprezentację Polski

2023-10-15 21:44:54; Aktualizacja: 1 rok temu
Raków Częstochowa dawał za niego duże pieniądze. Dzisiaj znowu pogrążył reprezentację Polski Fot. Dan Morar / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Polski mierzy się w arcyważnym starciu z Mołdawią. Strzelanie tego wieczoru rozpoczął Ion Nicolaescu, którego chciał latem Raków Częstochowa.

25-letni Mołdawianin stał się gorącym kąskiem na rynku transferowym po bardzo dobrym sezonie w lidze izraelskiej. Uwagę zwrócił na niego Raków Częstochowa, który złożył za niego nawet ofertę.

Propozycja opiewała ponoć na 900 tysięcy euro, lecz nie zapewniła mistrzom Polski sukcesu. Ostatecznie snajper z Cahul przeniósł się za ponad milion euro do przedstawiciela Eredivisie, Heerenveen.

Początki Nicolaescu w Holandii do udanych nie należą. W ośmiu pierwszych ligowych spotkaniach trafił zaledwie raz do siatki. Mimo słabszej formy otrzymał powołanie na październikowe zgrupowanie reprezentacji.

Selekcjoner mołdawskiej kadry z pewnością nie żałuje wezwania 25-latka. Najpierw zdobył on gola w towarzyskim starciu ze Szwecją, a później powtórzył ten wyczyn w meczu w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy z Polską.

Trzeba przyznać, że niedoszły zawodnik Rakowa ma patent na „Biało-Czerwonych”. Już we wrześniowym spotkaniu pokonywał dwukrotnie Wojciecha Szczęsnego.

Bramka Nicolaescu może mieć spore znaczenie, grzebiące doszczętnie marzenia reprezentacji Polski o bezpośrednim awansie na turniej w Niemczech.

Dla zawodnika Heerenveen to 14. trafienie w narodowych barwach.