Raków Częstochowa ma konkurencję! Arkadiusz Pyrka na liście klubu Bundesligi

Arkadiusz Pyrka wzbudził zainteresowanie klubu niemieckiej Bundesligi. Młodzieżowy reprezentant Polski trafił na radary FC St. Pauli - podaje Maximilian Bronner z „Hamburger Abendblatt”.

Na początku tego roku prawy defensor bądź wahadłowy został odsunięty od składu Piasta Gliwice. Miało to związek z brakiem wypracowania przez obie strony porozumienia dotyczącego przedłużenia wygasającej wraz z końcem czerwca umowy. 

Mimo przywrócenia do treningów razem z pierwszym zespołem wiosną zawodnik nie zanotował jeszcze żadnego występu na boiskach Ekstraklasy. Ani razu nie znalazł się również w kadrze na ligowe spotkania, stąd jego sytuacja jest aktualnie bardzo skomplikowana.

Otoczenie 22-latka dostrzega szansę rozstrzygnięcia problemu w transferze, na co jednak w pierwszej kolejności musi zgodzić się obecny pracodawca rozchwytywanego gracza.

Popularne

Previous

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Legia Warszawa i Lech Poznań odrzuciły transfer gwiazdy Ekstraklasy. Największy błąd ostatnich lat?!

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl donosi, że o Pyrkę najmocniej zabiega Raków Częstochowa. Do przenosin młodzieżowego reprezentanta Polski pod Jasną Górę mogłoby dojść po zakończeniu bieżącego sezonu.

Tymczasem zgodnie z najnowszymi doniesieniami klub z Limanowskiego musi liczyć się z poważną konkurencję. Maximilian Bronner z „Hamburger Abendblatt” podaje, iż gwiazdor gliwickiego zespołu przykuł uwagę działaczy FC St. Pauli.

Warto jednak od razu zaznaczyć, że gdyby Pyrka miał wzmocnić szeregi beniaminka niemieckich rozgrywek, prawdopodobnie doszłoby do tego dopiero latem, gdyż termin dokonywania transferów w Niemczech upłynął na początku lutego.