Raków Częstochowa oczekuje stanowczej reakcji na zachowanie Filipa Mladenovicia

2023-05-03 18:26:44; Aktualizacja: 1 rok temu
Raków Częstochowa oczekuje stanowczej reakcji na zachowanie Filipa Mladenovicia Fot. FotoPyK
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Meczyki.pl [YouTube]

Filip Mladenović po meczu finałowym Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa uderzył rywali. „Medaliki” czekają na to, co w sprawie piłkarza Legii Warszawa postanowi Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej - donoszą Meczyki.pl.

Podczas zawodów rozgrywanych w Warszawie presja ciążyła na obu zespołach, a emocje udzielały się nie tylko piłkarzom, ale i trenerom. W pewnej chwili doszło do spięcia Kosty Runjaicia z Markiem Papszunem.

Kiedy Kacper Tobiasz obronił rzut karny wykonywany przez Mateusza Wdowiaka, zawodnicy „Wojskowych” ruszyli do fety. Już na samym początku została ona zakłócona przez awanturę pomiędzy Filipem Mladenoviciem a rywalami.

Serb nie wytrzymał i uderzył graczy drużyny przeciwnej w twarz.

Jak tłumaczył Runjaić, lewy obrońca poczuł się urażony słowami wypowiadanymi pod jego adresem w trakcie i po meczu, stąd jego zachowanie.

Należy oczekiwać zawieszenia 31-latka.

Maciej Łuczak z Meczyki.pl przekazał, że odpowiednia notka została już sporządzona, a decyzję możemy poznać w czwartek.

– Rozmawiałem z rzecznikiem Rakowa. Przekazał mi, że wszystko jest opisane w raporcie delegata. W czwartek zbiera się Komisja Dyscyplinarna. Pytanie, czy wtedy cokolwiek osądzi, pozostaje otwarte – wyznał dziennikarz.

– Uważają, że stosowne organy powinny się tym zająć – dodał.

Zachowanie „Mladena” zostało skrytykowane nie tylko przez Papszuna, ale i klubowych kolegów.

Całkiem możliwe, że defensor rozgrywa ostatni sezon w Polsce. Wskazują na to najnowsze doniesienia.