Reprezentacja Polski: Nie jedno, a trzy zaskakujące powołania? Paulo Sousa może postawić na debiutantów

2021-10-27 09:13:50; Aktualizacja: 3 lata temu
Reprezentacja Polski: Nie jedno, a trzy zaskakujące powołania? Paulo Sousa może postawić na debiutantów Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Sport.pl

Selekcjoner Paulo Sousa może w trakcie nadchodzącego listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski przyjrzeć się kilku nowym twarzom. Wśród nich mogą znaleźć się Kamil Pestka, Kamil Grabara oraz Paweł Jaroszyński - poinformował Kacper Sosnowski z Sport.pl.

„Biało-Czerwoni” są praktycznie pewni udziału w barażach o awans do głównej fazy Mistrzostw Świata i w związku z tym portugalski szkoleniowiec może sobie pozwolić na sprawdzenie kilku nowych zawodników, którzy nie mieli do tej pory okazji pojawić się na zgrupowaniu prowadzonej przez niego drużyny narodowej.

Przed kilkoma dniami Adam Godlewski poinformował, że jednym z nich może być Kamil Pestka z Cracovii, któremu osobiście z wysokości trybun przyjrzy się 51-letni trener przy okazji ligowego starcia Cracovii z Radomiakiem Radom (29 października o godzinie 18:00).

Te doniesienia potwierdził Kacper Sosnowski z Sport.pl i dodał, że defensor „Pasów” może nie być ostatnią nową twarzą, która pojawi się na listopadowym zgrupowaniu kadry, ponieważ szansę odbycia kilku jednostek treningowych oraz ewentualnego zadebiutowania w potyczce z Andorą (12 listopada o godzinie 20:45) mogą otrzymać Kamil Grabara z Kopenhagi i Paweł Jaroszyński z Salernitany.

Pierwszy z nich miał pojawić się w gronie powołanych już na październikowe potyczki w obliczu kontuzji odniesionej przez Bartłomieja Drągowskiego, ale i jemu samemu przytrafiły się problemy zdrowotne i w efekcie awaryjnie wzmocnił kadrę Radosław Majecki, który zastąpił Łukasza Fabiańskiego w meczu z San Marino.

Z kolei drugi doczekał się w końcu zaistnienia na poziomie Serie A i zdołał rozegrać sześć meczów w barwach beniaminka w trwających rozgrywkach.

Ostatnią potyczkę przeciwko Venezii (2:1) oglądał jednak tylko z pozycji zawodnika rezerwowego i jeżeli w starciu z Napoli (31 października o godzinie 20:45) ta sytuacja się powtórzy, to wówczas mający go obserwować asystent Paulo Sousy nie będzie mógł w pozytywny sposób wypowiedzieć się na temat 27-latka.

Reprezentacja Polski ma rozpocząć zgrupowanie 8 listopada na północy Hiszpanii, gdzie w lepszej aurze ma przygotować się do meczu wyjazdowego z Andorą i późniejszego domowego przeciwko Węgrom (15 listopada o godzinie 20:45).