Reprezentacja Polski: Piotr Zieliński po zwycięstwie nad Albanią

Reprezentacja Polski: Piotr Zieliński po zwycięstwie nad Albanią fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Kamil Freliga
Kamil Freliga
Źródło: TVP Sport

Piotr Zieliński, jako wykonawca rzutów rożnych w drugiej połowie, stał się celem wielu albańskich kibiców, którzy rzucali w niego z trybun różne przedmioty. W wywiadzie pomeczowym na antenie TVP Sport odniósł się także do tej kwestii.

Polska wygrała kluczowy w walce o drugie miejsce w grupie mecz z Albanią i jest coraz bliższa występu w barażach o przyszłoroczne Mistrzostwa Świata. 

Rozmowę przed kamerami TVP Sport pomocnik SSC Napoli rozpoczął od podkreślenia rangi wygranego 1:0 spotkania.

 – To było nasze najważniejsze, kluczowe zwycięstwo. Albańczycy postawili trudne warunki, ale graliśmy konsekwentnie, kontrolowaliśmy przebieg gry i trzy punkty wracają do Polski – mówił Zieliński. 

– Spotkanie toczyło się według naszego planu. Taki był plan, bo mamy więcej umiejętności od reprezentantów Albanii i udało nam się go zrealizować. Poza dwoma, trzema sytuacjami, w których rywalom udało się stworzyć groźniejsze akcje, mecz był pod naszą kontrolą – kontynuował.

W tym momencie poruszony został temat zachowania kibiców gospodarzy, którzy początkowo obrzucali butelkami głównie Piotra Zielińskiego, wykorzystując to, że wykonywał on rzuty rożne i często znajdował blisko trybun. 

– Coś takiego zdarzyło mi się pierwszy raz w karierze. We mnie leciały puste butelki, więc nie było to groźne, ale gdy cieszyliśmy się z gola, były już pełne i rzucane seryjnie, a nie pojedynczo. A to już mogło być niebezpieczne. Na szczęście żaden z chłopaków nie dostał w głowę - powiedział pomocnik.

27-latek przyznał też, że piłkarze reprezentacji Polski po zejściu do szatni nawet na chwilę nie usiedli, bo zostali poinformowani, że po 5-10 minutach spotkanie zostanie wznowione i nie ma ryzyka jego niedokończenia. Trzeba było tylko poczekać, aż albańscy kibice się trochę uspokoją.

– Przyjechaliśmy tu z myślą tylko i wyłącznie o zwycięstwie i wygraliśmy ten mecz o być albo nie być. Czekamy teraz na listopad, chcemy zdobyć sześć punktów, wszystko jest jeszcze do ugrania – zakończył pomocnik, ale wcześniej przyznał jeszcze, że na niewielu stadionach, na których do tej pory miał okazję grać, było tak głośno jak w Tiranie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] To on ma zastąpić Pepa Guardiolę w Manchesterze City. „Pełne przekonanie” To on ma zastąpić Pepa Guardiolę w Manchesterze City. „Pełne przekonanie” OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro” Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy