Reprezentacja Polski: Przewidywany skład na baraż ze Szwecją. Czesław Michniewicz może zaskoczyć!

Selekcjoner Czesław Michniewicz poprowadzi we wtorkowy wieczór reprezentację Polski w spotkaniu barażowym o awans na Mistrzostwa Świata. Naszym rywalem będzie Szwecja.

Opiekun „Biało-Czerwonych” nie otrzymał komfortowych warunków odnoszących się do przygotowania zespołu do decydującego pojedynku o naszym wyjeździe na katarskich mundial. Duży wpływ miało stosunkowo późne mianowanie go na następcę Paulo Sousy, późniejsze zawirowania związane z odwołaniem barażowego meczu z Rosją oraz kontuzje odniesione przez poszczególnych graczy w towarzyskim starciu ze Szkocją (1:1).

Niemniej jednak selekcjoner Czesław Michniewicz poinformował na konferencji poprzedzającej spotkanie ze Szwecją (29 marca o godzinie 20:45) na Stadionie Śląskim w Chorzowie, że ma już przygotowany plan oraz wyjściową jedenastkę na ten pojedynek.

Założenia taktyczne 52-letniego szkoleniowca zakładają wybiegnięcie na boisko z trzyosobowym blokiem defensywnym i prawdopodobnym obsadzeniem nienominalnego zawodnika na pozycji lewego obrońcy/wahadłowego z powodu tego, że Arkadiusz Reca nie zachwycił w starciu ze Szkocją. Mogący go ewentualnie zastąpić Tymoteusz Puchacz nie przekonał do siebie trenera.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

100 milionów euro! W 2020 roku FC Barcelona dostała ofertę za Ansu Fatiego

Next

Zaczynając jednak od bramkarza, niepodważalnym numerem jeden jest Wojciech Szczęsny. Piłkarza Juventusu zabrakło w składzie na poprzedni mecz, ale wynikało to z drobnych dolegliwości zdrowotnych. Teraz jednak doświadczony golkiper znajduje się w pełni sił i stanie między słupkami „Biało-Czerwonych”.

W linii defensywnej pewniakami do gry są Kamil Glik oraz Jan Bednarek. Obok nich miał zapewne wystąpić Bartosz Bereszyński, ale wobec kłopotów z obsadzeniem wspomnianej wyżej pozycji, zostanie on raczej przesunięty nieco wyżej. Z kolei wolne miejsce w defensywie zajmie po nim Marcin Kamiński w obliczu kontuzji odniesionej przez Bartosza Salamona. Nie możemy także wykluczyć, że Michniewicz zastosuje wariant wprowadzony awaryjnie w pojedynku ze Szkocją i wystawi w wyjściowej jedenastce Krystiana Bielika.

Jeżeli zaś chodzi o pomoc, to tutaj w środku pola swoją pozycję najprawdopodobniej obronił Grzegorz Krychowiak i to on będzie partnerował Jakubowi Moderowi. Natomiast na wahadłach, po prawej stronie pewniakiem jest Matty Cash, a po lewej - najprawdopodobniej wspomniany już Bartosz Bereszyński. W tej formacji selekcjoner może nas też ostatecznie zaskoczyć przesunięciem Modera na bok, bo grywał czasami w podobnym ustawieniu w Brighton. Może też postawić na absolutnego debiutanta w osobie Patryka Kuna lub na bardziej doświadczonego Przemysława Frankowskiego, ale to już mało prawdopodobne warianty.

Z kolei linię ofensywną naszego zespołu będzie z pewnością współtworzył Robert Lewandowski, któremu partnerować będą Piotr Zieliński i raczej Adam Buksa, choć nie można też wykluczyć pojawienia się w pierwszym składzie Sebastiana Szymańskiego, który dał dobrą zmianę w starciu ze Szkocją.

Spotkanie z udziałem reprezentacji Polski obejrzymy na TVP 1, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV z komentarzem Jacka Laskowskiego i Marcina Żewłakowa oraz na Polsacie Sport z komentarzem Bożydara Iwanowa oraz Andrzeja Niedzielana.

***

Przewidywany skład na mecz ze Szwecją według Transfery.info

Szczęsny - Kamiński, Glik, Bednarek - Cash, Krychowiak, Moder, Bereszyński - Zieliński, Buksa, Lewandowski.

***

Bukmacher wystawił kurs 50,0 na bramkę Roberta Lewandowskiego w meczu ze Szwecją