Rok temu chciał go Śląsk Wrocław, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski

W piątek 7 listopada Jan Urban ogłosi kadrę Polski na listopadowe zgrupowanie. Niewykluczone, że premierowego powołania do seniorskiej reprezentacji doczeka się 32-letni Bartosz Nowak z GKS-u Katowice. Latem 2024 roku pomocnika ściągnąć chciał Śląsk Wrocław.

Śląsk Wrocław zupełnie nie wykorzystał potencjału, jaki miał po wicemistrzostwie Polski. Latem 2024 roku klub „wzmocnili” między innymi Sebastian Musiolik, Mateusz Bartolewski, Junior Eyamba czy Marcin Cebula.

Choć temu ostatniemu nie można było odmówić umiejętności i wkładu w grę Rakowa Częstochowa, którego barw bronił w latach 2020-2024, to największym „ale” była jego podatność na kontuzje.

Cebula w WKS-ie rozegrał zaledwie 11 spotkań z uwagi na zerwanie więzadła krzyżowego. Po sezonie, w którym wrocławianie spadli z ligi, klub przedwcześnie zakończył współpracę z 29-latkiem.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Next

Warto przypomnieć, że według Mateusza Rokuszewskiego zamiast Cebuli „Wojskowi” chcieli innego piłkarza „Medalików” - dwa lata starszego Bartosza Nowaka.

- Ja słyszałem, że zamiast Marcina Cebuli Śląsk chciał Bartosza Nowaka, czyli piłkarza, który gwarantuje ci jakość i jest przede wszystkim zazwyczaj zdrowy. Raków Częstochowa nie chciał wzmacniać drużyny, z którą może walczyć o mistrzostwo Polski. Inna cena była dla GKS-u Katowice, inna dla Śląska. Ostatecznie skoro masz zawodnika, który jest wiecznie kontuzjowany, to może warto było tę większą kwotę zapłacić - zdradził swego czasu dziennikarz na antenie Canal+ Sport.

Finalnie Nowak trafił do GKS-u Katowice, którego stał się kluczową postacią. W trwającym sezonie doświadczony gracz zanotował siedem trafień i sześć asyst w 16 rywalizacjach.

Kapitalna forma 32-latka sprawia, że jest on łączony z powołaniem na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski.