Ruch Chorzów awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski [WIDEO]

Ruch Chorzów okazał się być lepszy od Unii Skierniewice w bezpośrednim starciu i awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski (2:0).

Ruch Chorzów, który po spadku z Ekstraklasy stara się o jak najszybszy powrót do elity, na jej zapleczu zajmuje czwarte miejsce, dające grę w barażach o awans. W Pucharze Polski również prezentuje się przyzwoicie, gdyż w środę zapewnił sobie udział w ćwierćfinale, pokonując Unię Skierniewice 2:0.

Wbrew pozorom „Niebiescy”, którzy wcześniej wyeliminowali Podhale Nowy Targ (2:0) i Avię Świdnik (3:1), nie mieli przed sobą łatwego zadania. Na terenie trzecioligowca odpadali wcześniej ekstraklasowi przedstawiciele - Motor Lublin (2:1) i GKS Katowice (2:1).

Tym razem skierniewiczanie musieli jednak uznać wyższość rywala. Na 11 minut przed końcem pierwszej połowy wynik otworzył Mateusz Szwoch, idealnie znajdując sobie miejsce w polu karnym i wykańczając głową miękkie dośrodkowanie Szymona Szymańskiego. Trzy minuty wcześniej gol Szwocha nie został uznany ze względu na pozycję spaloną.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

To będzie podstawowy bramkarz Legii Warszawa? Tego by chcieli kibice

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Jens Gustafsson zwolniony

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Next

Ruch Chorzów prowadzi po pierwszej połowie z Unią Skierniewice 1:0 w meczu o ćwierćfinał @PZPNPuchar!

🔴📲 Oglądaj #UNIRCH ▶️ https://t.co/0V7SQOVVm6 pic.twitter.com/lnVnzbneCs

— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2024

Drugie trafienie miało miejsce w 71. minucie, kiedy to 18-letni Bartłomiej Barański wyszedł sam na sam z bramkarzem, położył go i wpakował piłkę do siatki. W odwróceniu losów spotkania na korzyść gospodarzy nie pomógł nawet fakt, że na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry czerwoną kartką ukarany został Andrej Lukić.

.@RuchChorzow1920 prowadzi 2:0 z @uniaskcofficial, ale końcówkę grać będzie w "dziesiątkę"!

Może być jeszcze bardzo ciekawie!

🔴📲 Oglądaj #UNIRCH ▶️ https://t.co/0V7SQOVVm6 pic.twitter.com/NoKNnOnf0P

— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2024

W ten sposób Ruch dołączył do Puszczy Niepołomice, Piasta Gliwice i Polonii Warszawa w gronie ćwierćfinalistów Pucharu Polski.