RYSA na wizerunku Laudrupa. Dlatego musiał odejść ze Swansea!
2016-12-04 18:08:27; Aktualizacja: 7 lat temuMichael Laudrup rozstał się ze Swansea City nie z powodu słabych wyników osiąganych przez zespół a w wyniku podejrzeń o oszustwa przy dokonywaniu transferów.
Duńczyk został zwolniony z funkcji menadżera walijskiego zespołu w połowie sezonu 2013/2014. Odejście 52-letniego szkoleniowca wywołało sporo kontrowersji, ponieważ sam zainteresowany zaledwie kilka godzin przed ogłoszeniem decyzji został poinformowany przez władze klubu, że jego posada jest niezagrożona. Potem jednak przy pomocy e-maila przedstawiciele „Łabędzi” wyrazili chęć rozstania z Laudrupem z powodu odmiennych koncepcji na wyprowadzenie drużyny z kryzysu.
Teraz po dwóch latach okazuje się, że odejście obecnego sternika katarskiego Al-Rayyan z klubu z Premier League miało dużo głębsze przyczyny. Duński „Politiken”, przy pomocy danych ujawnionych przez „Football Leaks”, poinformował, że agent szkoleniowca, Bayram Tutumlu, potajemnie zarobił blisko cztery miliony funtów (ponad 32 miliony koron duńskich) na transferach przynajmniej siedmiu zawodników (Chico Flores, Pablo Hernández, José Alberto Cañas, Alejandro Pozuelo, Álvaro Vázquez, Ben Davies i Roland Lamah) do Swansea City.
Michael Laudrup nie miał z tego procederu zarobić ani grosza, ale jednocześnie starał się blokować większość transferów do klubu, które nie przechodziły przez jego agenta, co miało świadczyć o tym, że wiedział o nieprzepisowych działaniach Bayrama Tutumlu. I to właśnie to zachowanie Duńczyka miało doprowadzić do jego ostatecznego odejścia z drużyny „Łabędzi”.Popularne
Włodarze walijskiego klubu starali się udowodnić przed sądem, że w te matactwa był zaangażowany 52-letni menadżer, ale nie mieli wystarczających dowodów i musieli wypłacić mu blisko dwa miliony funtów odszkodowania, a jego agentowi ponad 300 tysięcy funtów.