Salernitana celuje w pokaźny rekord transferowy

Piłkarz reprezentacji Senegalu Boulaye Dia tymczasowo strzela gole dla Salernitany. Niebawem może się okazać, że osiedli się w tym klubie na stałe - donosi „AS”.

26-latek minionego lata musiał poczynić krok w tył w swojej karierze. Napastnik nie był postrzegany przez Unaia Emery'ego, ówczesnego szkoleniowca Villarrealu, jako opcja do podstawowego składu. Zamiast jemu, trener wolał powierzyć rolę zawodnika pierwszej jedenastki Arnautowi Danjumie, tudzież doświadczonemu José Luisowi Moralesowi.

Dia dołączył do mało cenionej Salernitany w połowie sierpnia. Ekipa z Serie A musiała opłacić wypożyczenie w wysokości miliona euro. W ramach porozumienia strony ustaliły opcjonalną opcję wykupu. Ta w tej samej walucie wynosi 12 milionów.

Senegalczyk absolutnie nie zawodzi w swojej roli. To kluczowa postać w układance trenera Davide Nicoli. Partner Krzysztofa Piątka z linii ataku w tym sezonie strzelił już sześć goli, dokładając dwie asysty na przestrzeni 14 ligowych meczów.

Obecnie były zawodnik Stade de Reims uczestniczy na mundialu w Katarze. W ostatnim meczu zanotował trafienie przeciwko gospodarzom imprezy, przyczyniając się do zwycięstwa 3:1.

Salernitanie zależy na intensyfikacji działań mających na celu aktywowanie klauzuli odstępnego. To dla klubu jednak spory wysiłek finansowy, gdyż nigdy w swojej historii nie wydano tam tylu pieniędzy na nowy nabytek.

Na liście najdroższych zakupów „Koników Morskich” widnieje Matteo Lovto. Środkowy obrońca dołączył do zespołu minionego lata z Atalanty za siedem milionów euro.

Jeśli finalnie Włochów nie będzie stać na dokonanie takiej transakcji, sytuacją zawodnika mogą bardziej zaciekawić się niektóre firmy z Premier League.

Kontrakt Dii z Villarrealem wygasa dopiero w czerwcu 2026 roku.