Sebastian Walukiewicz na topie. Pierwsze duże słowa uznania od mistrza świata z 2006 roku

2025-12-29 12:02:24; Aktualizacja: 5 godzin temu
Sebastian Walukiewicz na topie. Pierwsze duże słowa uznania od mistrza świata z 2006 roku Fot. IMAGO / IPA Sport
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Sky Sport Italia

Reprezentant Polski Sebastian Walukiewicz w miniony weekend zapracował na bardzo wysokie noty w zremisowanym wyjazdowym meczu z Bologną. Trener Sassuolo Fabio Grosso jednym zdaniem podsumował występ swojego podopiecznego.

Minionego lata Walukiewicz podjął bardzo dobrą decyzję, udając się na wypożyczenie wewnątrz Serie A. Torino uzyskało już za niego milion euro. Zarobi kolejne pięć milionów, jeśli Sassuolo zdecyduje się aktywować klauzulę wykupu.

Na razie trudno przedstawić jakiekolwiek powody, dla których beniaminek włoskiej elity miałby tego nie zrobić. Od początku zmagań defensor radzi sobie bardzo dobrze i zawsze, gdy jest zdrowy, wychodzi w pierwszej jedenastce.

Między innymi dzięki wkładowi Polaka „Neroverdi” zachowali cztery czyste konta oraz zwiększyli szanse na utrzymanie. Aktualnie plasują się w górnej połowie tabeli z dziesięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową.

W niedzielę wywalczyli bardzo korzystny rezultat, jakim był remis 1:1 w wyjazdowej konfrontacji z Bologną. W wywiadzie pomeczowym 48-letni emerytowany lewy obrońca, mistrz świata z 2006 roku z reprezentacją Italii, krótko pochwalił naszego rodaka za pierwszą część sezonu.

– Sebastian Walukiewicz? Powiem, że radzi sobie bardzo dobrze na swojej pozycji, prawego obrońcy – podsumował Grosso.

Tylko w ostatnim pojedynku wychowanek Legii Warszawa był zaangażowany w aż 12 starć o piłkę, z czego pięć w fazie obronnej. Wykonał sto procent udanych wślizgów (3/3) oraz wygrał sześć z dziewięciu walk o futbolówkę na ziemi i w powietrzu.

Po Nowym Roku – dokładnie 3 stycznia – Sassuolo podejmie Parmę.