Siedem goli w Tychach! Wisła Kraków wygrała w hicie kolejki [WIDEO]
2025-08-04 20:57:16; Aktualizacja: 3 godziny temu![Siedem goli w Tychach! Wisła Kraków wygrała w hicie kolejki [WIDEO]](img/photos/109273/1500xauto/frederico-duarte-angel-rodado.jpg)
Hit 3. kolejki I ligi dostarczył kibicom wielu emocji, bo w meczu pomiędzy GKS-em Tychy a Wisłą Kraków padło aż siedem bramek. Ostatecznie trzy punkty przygarnęła „Biała Gwiazda”.
Starcie GKS-u Tychy z Wisłą Kraków było hitem 3. kolejki I ligi - oba zespoły liczą w tym sezonie na wywalczenie awansu do Ekstraklasy i zanotowały fantastyczny start w nowych rozgrywkach, bo po dwóch seriach gier mogły się pochwalić kompletem punktów na koncie.
Poniedziałkowy mecz lepiej rozpoczęli gospodarze - w szóstej minucie na liście strzelców zapisał się Kacper Wełniak, który wykorzystał zawahanie Kacpra Brody przy dośrodkowaniu Damiana Kądziora. Była to pierwsza bramka stracona przez „Białą Gwiazdę” w tym sezonie.
GKS Tychy szybko obejmuje prowadzenie!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 4, 2025
🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/ViA1wfKcPY pic.twitter.com/vzzomnmTdHPopularne
Jeszcze w pierwszej połowie do wyrównania doprowadził Julius Ertlthaler, czyli były zawodnik tyskiego klubu - Austriak po tym trafieniu nie okazywał radości. Piękną asystą popisał się przy tej bramce Maciej Kuziemka - to już czwarte ostatnie podanie 19-latka w tej kampanii.
Wisła na prowadzenie wyszła w 55. minucie za sprawą niezawodnego Angela Rodado - strzałem z półwoleja nie dał on szans Leon-Oumarowi Wechselowi.
Wisła odwraca wynik meczu, a u Angela Rodado wszystko w normie 👌
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 4, 2025
🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/ViA1wfKcPY pic.twitter.com/AgU4UxedIc
Zaledwie sześć minut później Hiszpan strzałem głową podwyższył prowadzenie, w czym pomógł mu rykoszet. Za sprawą tego dubletu napastnik może pochwalić się już pięcioma trafieniami po trzech kolejkach.
Gospodarzom szybko udało się zdobyć bramkę kontaktową - w 68. minucie dobrego dośrodkowania Juliana Keiblingera nie wykorzystał Rafał Makowski, ale piłka trafiła pod nogi Jakuba Bierońskiego, który strzałem zza pola karnego pokonał Brodę.
Do wyrównania w 82. minucie doprowadził Marcel Błachwewicz - bramkarz Wisły dał się pokonać po uderzeniu z ostrego konta. Druga asystę w tym meczu zanotował Kądzior.
„Biała Gwiazda” odpowiedziała błyskawicznie, bo z remisu GKS cieszył się zaledwie minutę - Julian Lelieveld dobił strzał Ertlthalera, czym ustalił wynik meczu.