Robert Lewandowski okupował czołową dziesiątkę plebiscytu „Przeglądu Sportowego” wyłaniającego najlepszego polskiego sportowca roku 12 razy z rzędu. Wyczyn zawodnika FC Barcelony jest rekordem.
Po prestiżową statuetkę udało mu się sięgnąć po raz pierwszy w 2015 roku. Później powtórzył to w 2020 i 2021 roku.
W zeszłorocznej edycji poszło mu nieźle, gdyż zajął trzecie miejsce na podium, ustępując miejsca jedynie Idze Świątek i Bartoszowi Zmarźlikowi.
Gala Mistrzów Polski 2023 mogła pozostawić Roberta Lewandowskiego ze sporym niedosytem. Jego nazwiska na próżno było szukać w pierwszej dziesiątce.
Wynik ten skomentował Cezary Kucharski, który towarzyszył snajperowi na początku kariery.
„Sportowo chyba powinien być w pierwszej dziesiątcę plebiscytu PS, ale Lewy stracił to, co wydawało się niemożliwe - sympatię kibiców! Niestety zapracował na to w tym roku razem ze swoim otoczeniem…” - napisał emerytowany zawodnik na Twitterze.
Oczywiście, Kucharski w swoim wpisie nawiązuje do ostatnich wydarzeń wokół reprezentacji Polski. Oprócz słabych wyników pojawiły się również skandale, w tym słynna „afera premiowa”.
Spore zarzuty wobec Lewandowskiego pojawiły się również po wywiadzie, którego udzielił Mateuszowi Święcickiemu na antenie Eleven Sports.
sportowo chyba powinien być w pierwszej 10 plebiscytu PS ale Lewy stracił to co wydawało się niemożliwe-sympatię kibiców! Niestety zapracował na to w tym roku razem ze swoim otoczniem…🤷♂️ https://t.co/8c4PkR9oL1
— Cezary Kucharski (@CezaryKucharski) January 6, 2024
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
