Ten trener nie trafi do Legii Warszawa. „To nie czas i miejsce”

Nie można wykluczać tego, że w najbliższym czasie dojdzie do zwolnienia Edwarda Iordănescu z Legii Warszawa. Na mocnego kandydata do zastąpienia Rumuna naturalnie wyrasta Aleksandar Vuković. Na wolnym rynku pozostaje jeszcze Robert Kolendowicz, ale on nie trafi na Łazienkowską - przekonuje FootballScout.

W drugiej połowie października Legia traci już dziewięć punktów do liderującej Jagiellonii Białystok. Jeśli ktoś zapomniał, to absolutnie priorytetowym celem dla stołecznych było zdobycie mistrzostwa Polski.

Błyskawiczny brak poprawy wyników może doprowadzić do tego, że „Wojskowi” bardzo szybko stracą jakiekolwiek szanse w walce o upragniony tytuł.

Rozczarowujące wyniki i zastanawiające wystąpienia publiczne spowodowało, że Edward Iordănescu stracił poparcie wśród kibiców. Przytłaczająca część żąda natychmiastowego zwolnienia Rumuna. 

Popularne

Previous

Wielki powrót do reprezentacji Polski o krok! Jan Urban zaciera ręce

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

W wieku 30 lat zadebiutuje w reprezentacji Polski?! „Najlepszy na tej pozycji”

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

Gdyby Michał Żewłakow wiedział o tym wcześniej, nie ściągnąłby go do Legii Warszawa

Next

Nie można wykluczać, że w końcu dojdzie do zwolnienia 47-latka. Listę kandydatów do jego zastąpienia otwiera Aleksandar Vuković. 

Michał Żewłakow potwierdził, że chciał już latem zatrudnić Serba. Ten jednak ma na stole także inny propozycję, w tym zagraniczne.

***

Aleksandar Vuković zaskoczy wyborem nowego klubu?!

***

Opcji na rynku jest więcej. Nie można zapominać, że wciąż bez pracy pozostaje Robert Kolendowicz. 

Legia prowadziła rozmowy z tym szkoleniowcem jeszcze przed zakończeniem poprzedniego sezonu. Współpraca nie została ostatecznie nawiązana, gdyż postanowił on pozostać w Pogoni Szczecin. Nie wyszedł na tym dobrze.

Mateusz Borek podkreśla, że Kolendowicza bardzo mocno ceni Michał Żewłakow.

- Jeśli na tej mitycznej liście, która mam nadzieję, że jest stworzona, na pierwszym miejscu jest Vuković, a zatrudni go zaraz Motor, albo inny klub to on zaraz z tej listy zniknie. Wiem, że trenera Kolendowicza bardzo ceni Michał i jest u niego bardzo wysoko ten trener - wyjaśniał w Kanale Sportowym dziennikarz.

Zdaniem FootballScout nie ma jednak tematu zakontraktowania 45-latka.

„Trener Kolendowicz nie będzie w Legii. Naprawdę to nie czas i miejsce aby takie eksperymenty robić” - czytamy na platformie X.

Trener Kolendowicz nie będzie w Legii. Naprawdę to nie czas i miejsce aby takie eksperymenty robić.

— FootballScout (@bakoskaut) October 20, 2025