Tomaš Pekhart gorzko o Legii Warszawa. „Końca nie widać”
2025-11-24 10:43:03; Aktualizacja: 1 godzina temu
Tomaš Pekhart wypowiedział się na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” w rozmowie z Grzegorzem Rudynkiem na temat sytuacji panującej w Legii Warszawa przed nadchodzącą potyczką ze Spartą Praga w Lidze Konferencji.
36-letni napastnik był w trakcie swojej kariery dwukrotnie związany z „Wojskowymi” w latach 2020-2022 i 2023-2025. W tym okresie przyczynił się do wywalczenia przez zespół dwóch mistrzostw, dwóch Pucharów i Superpucharu Polski.
Kibice stołecznej ekipy tęsknią przede wszystkim za odniesieniem pierwszego z wymienionych sukcesów, ponieważ po raz ostatni cieszyli się ze zdobycia tytułu najlepszej ekipy w kraju w sezonie 2020/2021.
Tomaš Pekhart stwierdził na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” w rozmowie z Grzegorzem Rudynkiem, że wpływ na aktualne położenie Legii Warszawa ma prawdopodobnie brak stabilizacji, ponieważ skład drużyny jest nieustannie modyfikowany.Popularne
- Legia wydała dużą kwotę na transfery, a jest jeszcze gorzej, niż było. Zupełnie tego nie rozumiem. Spodziewałem się, że to będzie w końcu dobry sezon, a już w listopadzie Legia nie liczy się w walce o mistrzostwo, ma bardzo trudną sytuację w Lidze Konferencji, a do tego jest bez trenera - powiedział czeski napastnik.
- Większość piłkarzy, którzy teraz przyszli do Legii, potrafi dobrze grać w piłkę. To klasowi zawodnicy. Ale kiedy są w jednym zespole, to nie funkcjonuje. Zatem może dobór takich, a nie innych graczy był błędny. Może w drugiej rundzie wszystko zatrybi i będzie w porządku. W tej chwili to wygląda źle - kontynuował.
- Po sezonie klub może sprzedać jednego–dwóch piłkarzy, ale nie może dokonywać tak radykalnych zmian. Jeśli sprowadza się pięciu–ośmiu zawodników do pierwszego składu, potem nie ma szans, by to wypaliło. Proszę zobaczyć, ilu piłkarzy opuściło Legię od czasu ostatniego mistrzostwa Polski w 2021 roku. Od tamtej pory cały czas buduje się nowy zespół i końca nie widać - zakończył wątek.
Całą rozmowę z Tomašem Pekhartem możecie przeczytać na stronie PrzegladSportowy.Onet.pl.









![Odwrócony szpaler dla kontrowersyjnych mistrzów Argentyny [WIDEO]. Ekipa Ángela Di Maríi wyeliminowana](img/photos/112908/170x113/di-maria.jpg)



![Jakub Ojrzyński jednym z bohaterów w walce o utrzymanie. Odciągnął piłkę wzrokiem [WIDEO]](img/photos/112906/170x113/jakub-ojrzynski.jpg)


















