Tomasz Pieńko zdecydował w sprawie zimowego transferu
2024-12-22 14:53:36; Aktualizacja: 17 minut temuTomasz Pieńko jest ważnym ogniwem Zagłębia Lubin i od dłuższego czasu wzbudza zainteresowanie innych drużyn. Czy istnieje szansa, że 20-latek zanotuje transfer już zimą? Otóż w rozmowie z „Piłką Nożną” otwarcie zdradził on, że nie ma tego w planach.
Podczas letniego okna transferowego media gorąco spekulowały o potencjalnym odejściu Tomasza Pieńko z Zagłębia Lubin. W grze miała znajdować się atrakcyjna kwota opiewająca na ponad trzy miliony euro.
Najwięcej konkretów pojawiło się po stronie Rakowa Częstochowa, który złożył wówczas dwie oferty. Pierwszą z nich odrzucił jednak klub z Lubina, natomiast do drugiej nie był przekonany sam zawodnik, w związku z czym przeprowadzka nie doszła do skutku.
Nie zmienia to faktu, że młodzieżowy reprezentant Polski nieustannie wzbudza duże zainteresowanie wśród innych drużyn. Niewykluczone, że następna okazja do zmiany barw pojawi się podczas zimowego okna transferowego.Popularne
Czy kibice Zagłębia mogą spodziewać się odejścia ważnego ogniwa? Wygląda na to, że przynajmniej do najbliższego lata mogą spać spokojnie.
Pieńko w rozmowie z „Piłką Nożną” podzielił się swoimi planami na przyszłość i jak zdradził, nie ma zamiaru opuszczać aktualnej drużyny zimą. Woli dograć ten sezon do końca i wtedy dopiero podjąć konkretną decyzję.
- Nie chcę odchodzić zimą. Dopiero latem chciałbym to przemyśleć i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy czuję się na siłach. Może wydarzy się to wtedy, a może dopiero za półtora roku. Ważne będzie też to, ile indywidualnie zdołam dowieźć konkretów. Chciałbym, żeby Zagłębie na mnie zarobiło. Wychodzę z założenia, że klub mi coś dał, więc chciałbym się w ten sposób odwdzięczyć, kiedy będę opuszczał Lubin - powiedział.
Pieńko w bieżącym sezonie rozegrał szesnaście spotkań, które zwieńczył czterema bramkami oraz asystą. Kontrakt łączy go z Zagłębiem do 30 czerwca 2026 roku.