Transfer Cavaniego? Trzy kluby szczególnie zainteresowane
2017-09-20 15:04:34; Aktualizacja: 7 lat temuJeśli Edinson Cavani będzie musiał opuścić Paris Saint-Germain, z pewnością nie będzie narzekał na brak ofert.
W tym tygodniu narosło wiele spekulacji na temat wewnętrznej sytuacji w zespole paryżan. Podczas ostatniego meczu z Lyonem na boisku sprzeczali się Neymar i Cavani, którzy wzajemnie podkradali sobie piłkę, gdy trzeba było wykonać stały fragment gry. Kłótnia miała następnie przenieść się do szatni, a media zaczęły informować, że najdroższy piłkarz świata nalega nawet na sprzedaż Urugwajczyka.
W czasie, gdy atmosfera w drużynie wicemistrza Francji się zagęszcza, pozostałe kluby coraz uważniej przyglądają się sytuacji Cavaniego. Napastnik jest sfrustrowany, że po przyjściu Brazylijczyka zszedł nieco na dalszy plan, a na podobną sytuację narzekał już wcześniej, kiedy liderem PSG był Zlatan Ibrahimović. Klub musi też myśleć o zrównoważeniu budżetu i rozważa styczniowe sprzedaże. Środki do pokrycia Finansowego Fair Play mogą zostać pozyskane właśnie na transferze „Matadora”.
Według „Daily Mail”, zainteresowanie Cavanim już teraz wyraża kilka europejskich ekip. Szczególnie zainteresowane są aktualnie Chelsea, Everton oraz Napoli. Wszystkie ekipy rozważają wszystkie za i przeciw, a i sam piłkarz stawia konkretne warunki. Zawodnik chciałby być wiodącą postacią w drużynie, z czym mógłby mieć problem na Stamford Bridge. Ponadto chce grać w Lidze Mistrzów, co na ten moment przekreśla szanse „The Toffees”.Popularne
Spore szanse mogłoby mieć Napoli, ponieważ Cavani rozegrał tam już bardzo udane trzy sezony, w których zdobył 104 gole w 138 meczach. Pytanie jednak, czy zawodnik jest potrzebny „Partenopeim”, którzy już teraz mają jeden z najbardziej skutecznych ataków w Europie, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokie zarobki piłkarza (około 135 tysięcy euro tygodniowo).
Sytuacji wychowanka Danubio przyglądają się również Juventus, Inter i Borussia Dortmund. Włoskie ekipy były łączone z Cavanim w poprzednich latach, teraz jednak w ich składach znajdują się pewne opcje do obsady pozycji środkowego napastnika - odpowiednio Gonzalo Higuaín i Mauro Icardi. Tego samego powiedzieć nie mogą Niemcy, którzy liczą się z odejściem Pierre-Emericka Aubameyanga, które może nastąpić nawet w styczniu.
Tymczasem PSG stara się załagodzić sytuację w klubie. Prezydent Nasser Al-Khelaifi oskarża media o tworzenie problemów z niczego, ale rozważa wprowadzenie odpowiedniego systemu motywacyjnego. Żeby utrzymać odpowiednią atmosferę między graczami na boisku, asysty mogą być tak samo premiowane w kwestii finansowych bonusów jak zdobyte bramki.