„Udało się to na kilka godzin przed potencjalną katastrofą”. Następne oświadczenie Nilo Efforiego na temat Pogoni Szczecin [OFICJALNIE]

Pomimo ogromnego zamieszania, Pogoni Szczecin udało się zatwierdzić istotne zmiany na stanowiskach zarządczych. Nilo Effori zaczął sprawować funkcję dyrektora do spraw piłki międzynarodowej. W pierwszą podróż uda się do Brazylii, ale przedtem wystosował do kibiców kolejne oświadczenie.

Gorączkowe negocjacje w kwestii ustaleń nowego kształtu struktur „Portowców” zakończyły się sukcesem, ale nie brakowało komplikacji. Alex Haditaghi to nowy właściciel klubu. Inwestor innej greckiej firmy piłkarskiej, AO Kavala, odkupił przedstawiciela Ekstraklasy.

W związku z tym o kulisach całego procesu przejęcia udziałów szczegółowo podzielił się Nilo Effori, wywierający wrażenie, jakoby odegrał istotną rolę pojednawczą.

„Od chwili, gdy postawiłem stopę w Polsce, dostrzegłem w Szczecinie coś wyjątkowego – jego pasję, ambicję i potencjał. Wierzyłem w przyszłość tej ligi i widziałem w Pogoni Szczecin klub z ogromną szansą na rozwój, zarówno na boisku, jak i poza nim. Dlatego dążyłem do tego, aby stać się częścią tej podróży, pracując niestrudzenie nad znalezieniem inwestora, który podzielałby tę samą wizję.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

Od samego początku byłem transparentny wobec pana Mroczka, Tomasza, a nawet pożyczkodawców Pogoni Szczecin. Nigdy nie byłem inwestorem, lecz operatorem, który miał go pozyskać. W czasie trwających negocjacji mój inwestor spotkał się z panem Mroczkiem i członkami zarządu, a my ciężko pracowaliśmy, aby dopiąć umowę. Jednak w ostatniej chwili pojawił się spór, przez który straciłem inwestora w kluczowym momencie. Pomimo tego grupa właścicielska nadal chciała sfinalizować transakcję. Właśnie dlatego pan Mroczek zgodził się sprzedać mi klub bez wymogu natychmiastowej zapłaty, dając mi rok na zabezpieczenie niezbędnych środków do sfinalizowania zakupu.

***

OFICJALNIE: Nilo Effori zostaje w Pogoni Szczecin. „Wykazał się niezwykłym poziomem uczciwości, doświadczenia i inteligencji”

***

[...] Wszystko zmieniło się około dziesięć dni temu, gdy pan Tan Kesler skontaktował się ze mną i zapytał, czy byłbym otwarty na rozmowę z Alexem Haditaghi i jego zespołem. Po krótkiej rozmowie podpisaliśmy umowę o poufności (NDA), aby chronić klub i upewnić się, że ich zainteresowanie jest szczere. Już od pierwszej interakcji byłem pod wrażeniem. Alex, Tan i Mariusz byli bezpośredni, uczciwi i w pełni przygotowani – mieli plan, zasoby oraz determinację, by uratować klub.

W tamtym momencie powiedziałem im, że jeśli naprawdę są poważni w kwestii przejęcia Pogoni, mają mniej niż trzy dni na działanie. Nie było miejsca na opóźnienia ani niepewność. Bez wahania zgodzili się, przylatując z różnych stron świata na spotkanie w Warszawie. Podczas tego procesu wielokrotnie wydawało się, że transakcja nie dojdzie do skutku ze względu na wydarzenia w Szczecinie – zwłaszcza w środowe popołudnie – ale mimo przeciwności udało się to sfinalizować w czwartkowe popołudnie, zaledwie kilka godzin przed potencjalną katastrofą.

[..] Jestem podekscytowany przyszłością tego klubu. Właśnie budujemy coś naprawdę wyjątkowego – zwycięski zespół, zjednoczony klub i dziedzictwo, z którego wszyscy będziemy dumni. [...] W ciągu najbliższych kilku dni, zgodnie z instrukcjami nowych właścicieli, udam się do Brazylii w celu realizacji ekscytującego projektu dla naszej drużyny piłkarskiej. Nie mogę się doczekać, by podzielić się z wami wspaniałymi wieściami w ciągu kilku tygodni” – czytamy (Komunikat o pełnej treści dostępny na stronie Pogonsportnet.pl).