Ultrasi PSG zawieszają działalność [OFICJALNIE]

Collectif Ultras Paris (CUP), grupa kibicowska Paris Saint-Germain, po spotkaniu z władzami klubu ogłosiła zawieszenie działalności. To efekt ostatnich wydarzeń.

Fani paryskiej ekipy z inicjatywy Collectif Ultras Paris niedawno zjawili się pod siedzibą klubu. Wówczas doszło do protestów przeciwko obecności w kadrze Neymara, Lionela Messiego oraz Marco Verrattiego.

Niespodziewanie w pewnej chwili akcja wymknęła się spod kontroli, a część kibiców ruszyła pod dom „Neya”. Wspomniana grupa nie była zaangażowana w to wydarzenie.

Niedługo potem PSG odpowiedziało, zmniejszając liczbę miejsc na mecz wyjazdowy z Troyes z 900 do 450.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Jednocześnie ultrasi lidera Ligue 1 cały czas jawnie sprzeciwiali się przenosinom klubu z Parc des Princes na Stade de France.

Dzisiaj doszło do spotkania na szczycie, aby wyjaśnić wszelkie niejasności. Ostatecznie nie udało się jednak wypracować porozumienia.

Efektem tego jest zawieszenie działalności Collectif Ultras Paris.

„Zarząd CUP postanowił wstrzymać wszystkie nasze działania, w tym te dotyczące piłki ręcznej i piłki nożnej kobiet aż do odwołania. Nie będziemy zatem dłużej przebywać na Parc des Princes oraz brać udział w wyjazdach. Sytuacja, którą uważamy za niezwykle poważną pod kilkoma względami, nie powinna być lekceważona i nie zamierzamy iść na kompromis w kwestii naszej wolności.

(…)

Czekamy na jasne odpowiedzi ze strony klubu w kilku sprawach, aby ewentualnie zrewidować nasze stanowisko” – czytamy w komunikacie grupy.

To oznacza, że do końca sezonu Kylian Mbappé i spółka będą musieli sobie radzić bez wsparcia swoich najwierniejszych fanów.