Vincent Kompany ze znakomitym początkiem w Bayernie Monachium. Pierwszy taki trener od 2018 roku

Vincent Kompany, trener Bayernu Monachium, jako pierwszy szkoleniowiec od 2018 roku może cieszyć się z kompletu zwycięstw w trzech premierowych spotkaniach Bundesligi w roli opiekuna bawarskiej ekipy.

Belg nie czekał długo z decyzją o rozpoczęciu kariery szkoleniowej. Jeszcze będąc czynnym zawodnikiem, zaczął odgrywać rolę trenera Anderlechtu.

Później prowadził jeszcze Burnley, z którym udało mu się wywalczyć awans do Premier League.

Latem po byłego piłkarza Manchesteru City zgłosił się Bayern Monachium. Jak na razie współpraca układa się znakomicie.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

„Gwiazda Południa” od początku sezonu wygrała wszystkie cztery spotkania, w tym trzy na poziomie Bundesligi.

Na Allianz Arenie dawno nie było trenera, który zacząłby swoją przygodę tak dobrze.

Po raz ostatni komplet zwycięstw w trzech pierwszych meczach niemieckiej ekstraklasy zanotował Niko Kovač. Było to w 2018 roku.

Teraz przed Kompanym debiut na poziomie Ligi Mistrzów. Rywalem jego drużyny 17 września będzie Dinamo Zagrzeb, a już za dwa tygodnie do stolicy Bawarii przyjedzie aktualny mistrz Niemiec Bayer 04 Leverkusen.

Vincent Kompany is the first Bayern coach to win his first three Bundesliga games since Niko Kovač in 2018 pic.twitter.com/hNQkduSXc9

— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) September 14, 2024

***

Harry Kane przeskoczył Erlinga Brauta Haalanda. Niesamowity wyczyn Anglika