W Neapolu po staremu. Samochód Luciano Spallettiego skradziony

Fiat Panda Luciano Spallettiego, trenera liderującego w tabeli włoskiej Serie A SSC Napoli, został w piątek skradziony. To kolejny podobny przypadek w ostatnich dniach. Informuje o nim „La Gazetta dello Sport”.

Pracujący w klubie od tego lata trener przybył do Neapolu swoim Mercedesem, ale szybko przesiadł się do Pandy, także po to, by nie być ciągle rozpoznawanym przez kibiców. Bywa to w tym, jak i wielu innych włoskich miastach, sporym problemem dla ludzi znanych z boisk piłkarskich. Plan Spallettiego działał, ale mógł go też zgubić.

Auto trenera zostało bowiem skradzione. Zazwyczaj 62-latek parkował je w garażu, ale w czwartek późno wrócił do hotelu Britannique, w którym drużyna spędza noc przed meczami domowymi i postanowił zostawić Fiata pod samym jego budynkiem. Kiedy go opuścił rano, około godziny 8:30, po Fiacie nie było już śladu. Sprawa została już zgłoszona na policję.

Kradzież nie musi mieć wcale związku z tym, że właścicielem samochodu jest znany szkoleniowiec. Panda to jeden z najpopularniejszych modeli, a co za tym idzie najłatwiej o znalezienie chętnych na części. Dlatego złodzieje bardzo często polują na akurat ten model. Spalletti, wybierając akurat go, niejako zwiększył i tak w Neapolu duże szanse na bycie okradzionym. 

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Zaledwie przed kilkoma dniami podobny los spotkał Diego Demme, a konkretnie jego żonę, która robiła zakupy w Posillipo i w pewnym momencie nie miała już gdzie włożyć toreb z zakupionymi rzeczami. Przed laty auta, i to bardziej luksusowe niż obecny szkoleniowiec „Partenopeich” , tracili już między innymi Andrea Russotto i Valon Behrami. Okradani z zegarków i innych kosztowności byli Marek Hamšík, Lorenzo Insigne czy Arkadiusz Milik.

Policja nie widzi na razie powiązania między zdarzeniami, których ofiarami byli Luciano Spalletti i Alina Demme, żona Diego.

SSC Napoli z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli włoskiej Serie A. W niedzielę zmierzy się z Torino.