W tym sezonie jest rewelacją. W końcu zadebiutował w reprezentacji Polski

2023-11-21 21:53:08; Aktualizacja: 1 rok temu
W tym sezonie jest rewelacją. W końcu zadebiutował w reprezentacji Polski Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Marcin Bułka pojawił się na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Szansę na debiut w narodowym trykocie otrzymał w towarzyskim starciu z Łotwą.

Michał Probierz na poniedziałkowej konferencji zaskoczył i podał skład na wtorkowy mecz reprezentacji Polski z Łotwą.

Selekcjoner „Biało-Czerwonych” poinformował, że postawi w pierwszym składzie na Łukasza Skorupskiego, Przemysława Franowskiego, Mateusza Wieteskę, Jakuba Kiwiora, Jana Bednarka, Nicolę Zalewskiego, Damiana Szymańskiego, Sebastiana Szymańskiego i Jakuba Piotrowskiego. Z przodu mieli natomiast wystąpić Robert Lewandowski i Adam Buksa.

Probierz przekazał również, że na drugą połowę pojawi się między słupkami Marcin Bułka. Tak też się stało.

Golkiper OGC Nice w wieku 24 lat oficjalnie zadebiutował w reprezentacji Polski, meldując się na boisku przy prowadzeniu 1:0.

Obecności Bułki w kadrze kibice domagali się od początku kampanii. Selekcjoner przyznał jednak niedawno, że w jego hierarchii to Bartłomiej Drągowski z drugoligowej Spezii Calcio znajduje się wyżej.

Bułka swoją formą w pełni zasłużył na szansę od Michała Probierza. We francuskich rozgrywkach zanotował dziewięć czystych kont w 12 spotkaniach, czym zawstydza golkiperów z całego świata.

24-latek wcześniej reprezentował kraj na poziomie młodzieżowym. Ostatni mecz zaliczył dla kadry U-21 z Czarnogórą, gdy za jej wyniki odpowiadał Czesław Michniewicz.