Waldemar Fornalik grzmi: Sędzia zabił mecz

2023-09-18 22:40:07; Aktualizacja: 1 rok temu
Waldemar Fornalik grzmi: Sędzia zabił mecz Fot. Konrad Swierad / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Zagłębie Lubin

Zagłębie Lubin uległo Stali Mielec 2-4 w ramach Ekstraklasy. Po spotkaniu w język nie gryzł się trener tych pierwszych, Waldemar Fornalik.

W poniedziałek rozgrywano ostatnie spotkanie w ramach Ekstraklasy. Naprzeciw siebie stanęły ekipy Stali Mielec i Zagłębia Lubin.

Faworytem byli goście, którzy jednak już od 21. minuty musieli gonić wynik. Do siatki trafił bowiem Ilia Szkurin.

W 26. minucie odpowiedział mu Juan Munoz.

Kiedy goście zaczęli łapać wiatr w żagle, skrzydła podciął im arbiter, który pokazał Michałowi Nalepie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. O zdarzeniu pisaliśmy w tym miejscu.

Od tamtej pory to Stal Mielec przejęła kontrolę nad meczem i wygrała rezultatem 4-2.

Zaraz po rywalizacji manifest swojemu niezadowoleniu z pracy sędziego dał trener Zagłębia Lubin, Waldemar Fornalik.

- Muszę powiedzieć, że do momentu drugiej żółtej kartki Michała Nalepy graliśmy dobry mecz. Gdybyśmy grali w pełnym składzie, to byłoby to niezłe widowisko, ponieważ obie drużyny były dobrze dysponowane. Sędzia zabił mecz, widzieliśmy już sytuację w powtórce i naszym zdaniem nie było tam kontaktu. Arbiter powinien wziąć trochę więcej odpowiedzialności, bo jest to wielki błąd. Chcieliśmy grać odważnie i wysoko, czego efektem był gol zdobyty przy grze w osłabieniu, ale Stal była dziś w bardzo dobrej dyspozycji. Było widać, że ta drużyna dobrze funkcjonuje - powiedział.

Zagłębie Lubin zajmuje obecnie w tabeli piąte miejsce z dorobkiem 13 punktów.