Wanda Nara kontruje Mauro Icardiego, czyli kolejny akt argentyńskiej dramy

2021-10-18 12:42:28; Aktualizacja: 3 lata temu
Wanda Nara kontruje Mauro Icardiego, czyli kolejny akt argentyńskiej dramy
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Transfery.info | Le Parisien

W ubiegłą sobotę Wanda Nara poinformowała o zdradzie Mauro Icardiego. Następnego dnia piłkarz Paris Saint-Germain był już w Mediolanie i wydawało się, że kryzys małżeński został zażegnany. Dzisiaj kobieta zasiała ponownie ziarno niepewności.

Wanda Nara to była partnerka Maxiego Lópeza. Zaraz potem Argentynka związała się z Icardim. Następnie para pobrała się i ma już ze sobą dwójkę dzieci.

Pierwsze zgrzyty pojawiły się zaraz po przeprowadzce Mauro Icardiego do Paryża. 34-latka narzeka na dzielącą ją odległość od męża, a rozłąka wystawiła związek na swego rodzaju próbę.

Ostatnie miesiące wskazywały, że między parą ponownie wszystko jest w jak najlepszym porządku, a otoczenie zawodnika dawało znać, że nie ma on w planach opuszczenia francuskiej stolicy, mimo zainteresowania choćby Juventusu.

W sobotę niespodziewanie Nara dodała w mediach społeczościowych wymowny wpis, w międzyczasie przestając obserwować konto swojego męża i usuwając wszystkie zamieszczone wcześniej wspólne zdjęcia.

Następnego dnia Icardi nie zjawił się na treningu Paris Saint-Germain. Za zgodą klubu udał się w podróż za swoją żoną, a następnie opublikował z nią kilka zdjęć. Przy okazji życzył jej wszystkiego najlepszego z okazji dnia matki, który w Argentynie przypada na 17 października.

Gdy wydawało się, że kryzys został zażegnany, kobieta dodała nowe zdjęcie z opisem jasno sugerującym, że nie wszystko jest tak, jak być powinno.

„Wolę dłoń bez obrączki” – napisała przy zdjęciu, na którym widzimy jej prawą dłoń.

Icardi w poniedziałek ponownie był nieobecny na treningu paryskiej ekipy.

Oprócz relacji osobistej, parę łączą także zobowiązania biznesowe. Kobieta jest bowiem agentką piłkarza.