Wielki transferowy plan legnie w gruzach?! Gabriel Jesus nie chce złamać obietnicy

2025-11-23 16:06:37; Aktualizacja: 4 godziny temu
Wielki transferowy plan legnie w gruzach?! Gabriel Jesus nie chce złamać obietnicy Fot. Ringo Chiu / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Portal Cruzeirense

Gabriel Jesus po cichu odlicza czas do odejścia z Arsenalu. Ten moment może nastąpić jeszcze w zimowym oknie transferowym. Do napastnika zamierza się zwrócić klub, do którego on sam raczej nie chciałby trafić – podaje „Portal Cruzeirense”.

To właśnie Cruzeiro, zdaniem lokalnej prasy, bacznie obserwuje zawodnika Arsenalu. Wszystko przez to, że istnieje duża szansa na transfer wychodzący Kaio Jorge, namierzanego przez inne firmy z Premier League: West Ham United i Aston Villę.

Bardzo ambitne podejście może jednak zostać błyskawicznie stłumione, bo sam bohater spekulacji nie wyobraża sobie przygody w tym klubie. W jednym z ostatnich wywiadów powtórzył nawet, że jeśli kiedykolwiek miałby wrócić do ojczyzny, to tylko i wyłącznie do Palmeiras.

Trudno nie odnieść wrażenia, że Cruzeiro porywa się z motyką na słońce. Aktualnie priorytetem Jesusa jest dokończenie rehabilitacji po zerwanym więzadle krzyżowym w kolanie, walka o minuty w Arsenalu i dopiero potem rozważanie nad przyszłością.

Liderzy Premier League są gotowi wysłuchać ofert za 28-latka, którego kontrakt wygasa w połowie 2027 roku. Piłkarz z przeszłością w Manchesterze City leczył uraz przez dziewięć miesięcy, ale już wrócił do lekkich treningów.

Kaio Jorge to 23-latek, który zadebiutował w dorosłej kadrze Brazylii podczas wrześniowego zgrupowania. W obecnej kampanii Série A strzelił aż 19 goli w 31 występach, ale ma niezbyt duże szanse na zdobycie mistrzostwa. Na cztery kolejki przed końcem traci drużyna traci dziewięć punktów do prowadzącego Flamengo.