Wielkie kluby z Premier League i LaLigi pełne uznania dla greckiej gwiazdy. Klauzula odstępnego wynosi 100 milionów euro

FC Barcelona, Atlético Madryt, Chelsea i Newcastle United stanowią wspólny zbiór klubów zainteresowanych usługami Vangelisa Pavlidisa – podaje „Record”.

Napastnik Benfiki zyskuje coraz większe uznanie w skali Starego Kontynentu. Z tego klubu tacy snajperzy regularnie na szersze wody i wydaje się, że nie inaczej będzie w przypadku 26-latka.

W tym sezonie wychowanek VfL Bochum zasłynął z upokorzenia Anglii na Wembley. Ustrzelił dublet jako reprezentant Grecji w Lidze Narodów. Poza tym cyklicznie dostarcza gole i asysty dla „Orłów”. Na koncie ma ich kolejno 24 i 10 w 46 występach.

Pavlidis trafił na Estádio da Luz minionego lata za 18 milionów euro. Po trwającej kampanii może odejść za znacznie większą kwotę. W kontrakcie ważnym do końca czerwca 2029 roku widnieje klauzula odstępnego rzędu 100 milionów euro.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Karol Świderski w Ekstraklasie?!

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Zażądał od Legii Warszawa 600 tysięcy euro rocznie. To będzie jego nowy klub

„To jest recydywista. Powinien 10 razy wylecieć z treningu”. Prezes Lecha Poznań o jego byłym piłkarzu

Lech Poznań zażądał za niego dziesięć milionów euro. Proponowali siedem

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

Next

Mało prawdopodobne, aby ktokolwiek ją aktywował, aczkolwiek zawodnik zyskuje coraz większe grono adoratorów. Według portugalskiego dziennika w kolejce ustawiają się czołowe firmy z LaLigi i Premier League.

FC Barcelona myśli o Greku jako o przyszłościowym następcy Roberta Lewandowskiego, choć to na razie jeden z kandydatów na liście życzeń. Znacznie większy poziom zaangażowania w sprawę wyraża Atlético, skąd za kilka tygodni mogą odejść Antoine Griezmann i Ángel Correa.

Z perspektywy Chelsea Pavlidis to dobrze skrojony kandydat pod podniesienie poziomu rywalizacji o podstawowy skład z Nicolasem Jacksonem, podczas gdy szykuje się rozstanie z Christopherem Nkunku.

Dla Newcastle United napastnik z przeszłością w AZ Alkmaar nadaje się na następcę Alexandra Isaka. Klub liczy się ze scenariuszem traktującym o spieniężeniu transferu Szweda za grube miliony.