Wisła Kraków nie powiedziała ostatniego słowa. Następne transfery pod jednym warunkiem

2023-07-12 10:21:51; Aktualizacja: 1 rok temu
Wisła Kraków nie powiedziała ostatniego słowa. Następne transfery pod jednym warunkiem Fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Gazeta Krakowska

Wisła Kraków nadal nie powiedziała ostatniego słowa na rynku transferowym. Żeby jednak pod Wawel trafili nowi zawodnicy, spełniony musi zostać jeden warunek, o którym informuje „Gazeta Krakowska”.

Wisła Kraków podrażniona brakiem awansu do Ekstraklasy bardzo szybko wzięła się za robotę i transfery. Do tej pory ogłoszono już sprowadzenie Jesúsa Alfaro, Patryka Gogóła, Dawida Olejarki, Joana Romana, Álvaro Ratóna, Eneko Satrústeguiego oraz Szymona Sobczaka.

Ponadto na radarze jest Pol Llonch.

Jeśli do transakcji dojdzie, będziemy mieli do czynienia z powrotem Hiszpana pod Wawel. Występował tam w latach 2017-2018, zanim trafił do obecnej drużyny, Willem II Tilburg.

Możliwe, że Hiszpan wkrótce rozwiąże z nią umowy i wtedy pojawi się dla Wisły Kraków okazja. Pomocnik ma jednak inne oferty - z Holandii oraz Belgii, dlatego nie wiadomo, czy wróci do Polski.

Nie zmienia to faktu, że „Biała Gwiazda” nadal nie powiedziała ostatniego słowa na rynku transferowym. Obecnie trwa oczekiwanie na okazje, ale żeby z tych skorzystać, spełniony musi zostać jeden warunek.

Według informacji podawanych przez „Gazetę Krakowską” Wisła Kraków najpierw musi pozbyć się zawodników z ekstraklasowymi kontraktami. Na wylocie z klubu są Dor Hugi, Enis Fazłagiḱ oraz Joseph Colley.

Rozmowy w kwestii przedwczesnego zakończenia współpracy z tymi graczami są prowadzone i pod Wawelem mają nadzieję, że wkrótce będzie można ogłosić oficjalne informacje w tych sprawach.

Wisła Kraków rozpocznie sezon pierwszej ligi 22 lipca. Na wstępie zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna.

Więcej na ten temat: Polska Wisła Kraków I liga