Wojciech Szczęsny wskazał największą różnicę między Juventusem a Barceloną. „To jest najważniejsze”

Wojciech Szczęsny po udanych latach w Juventusie przeszedł na emeryturę. Jak się okazało, nie był to koniec. W awaryjnych okolicznościach trafił jeszcze do FC Barcelony, w której po czasie zaczął odgrywać kluczową rolę. Podczas rozmowy z Eleven Sports wskazał największą różnicę między włoskim a hiszpańskim klubem.

Wojciech Szczęsny po odejściu z Arsenalu spędził wiele lat na Półwyspie Apenińskim - najpierw na wypożyczeniu w AS Romie. Udany okres w Wiecznym Mieście poskutkował definitywnym transferem do Juventusu. 

Zasłużony reprezentant Polski sięgnął razem ze „Starą Damą” po dziewięć trofeów. Po sezonie 2023/2024, zdając sobie sprawę, że straci miejsce w podstawowym składzie, przeszedł na emeryturę.

Jak się okazało, była to jedynie przerwa od futbolu. Już w październiku Szczęsny trafił awaryjnie do FC Barcelony. Zaczął w niej bronić regularnie wraz z początkiem nowego roku.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

Po tych kilku miesiącach 34-latek ma już z pewnością dobre pojęcie na temat futbolu prezentowanego przez hiszpańskiego giganta. Z tego powodu został zapytany o różnicę między stylem, który prezentował Juventus. 

- Ten entuzjazm z pięknego futbolu jest znacznie inny. Nie będę porównywał, która filozofia jest gorsza, a która jest lepsza. Myślę, że żadna nie jest. Juventus to jest nastawienie tylko i wyłącznie na wynik. To jest najważniejsze. Tutaj ta radość piłki jest zarażająca. Nie dziwię się, że tyle milionów ludzi na całym świecie się tym entuzjazmem zaraża. Chociaż nie ukrywam, że ja trochę nauczony szkołą z Turynu, jeśli nie przywiozę po sezonie parę trofeów do domu, to będzie miało mniejsze znaczenie - wyjaśnił w Eleven Sports Szczęsny.

Urodzony w Warszawie golkiper rozegrał już 16 spotkań w trwającej kampanii. Nie przegrał w żadnym z nich.