„Żadnych zarzutów tylko wymyślony polityczny zarzucik”. Zbigniew Boniek odpowiada
2024-09-05 14:54:33; Aktualizacja: 1 miesiąc temuSzymon Jadczak z Wirtualnej Polski poinformował, że Zbigniewowi Bońkowi postawiono zarzuty prokuratorskie. Sprawa dotyczy czasów, gdy odpowiadał za funkcjonowanie PZPN-u. Teraz cała sprawa spotkała się z reakcją 68-latka, który ewidentnie nie jest zbyt przejęty całym zamieszaniem. Zasugerował, iż cała sytuacja ma podłoże polityczne.
Zbigniew Boniek zjawił się w ostatnich dniach w Szczecinie, gdzie składał zeznania w związku z nieprawidłowościami, które miały mieć miejsce w trakcie jego kadencji w PZPN-ie. Chodzi o lata 2014-2021. Wirtualna Polska poprosiła w tej sprawie o komentarz ze strony rzecznika Prokuratury Krajowej, Przemysława Nowaka.
- 2 września 2024 roku prokurator z Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie przedstawił Zbigniewowi B. zarzut popełnienia przestępstwa (...) dotyczący działania na szkodę PZPN - stwierdził.
W tym przypadku ma chodzić o nieprawidłowości związane z kontraktami sponsorskimi oraz finansami federacji. 68-latek nie przyznał się do zarzucanych czynów, a teraz w swoim stylu skomentował całe zajście za pośrednictwem Twittera.Popularne
„Męczy mnie jeden dziennikarz od trzech dni. Telefony, whatsapp i tak dalej. Więc żeby dał święty spokój, to podpowiem. Żadnych zarzutów tylko wymyślony polityczny zarzucik. Żadnych zabezpieczeń, tylko dzień dobry i do widzenia. Może to go uspokoi” - stwierdził wiceprezydent UEFA.
Męczy mnie jeden dziennikarz od trzech dni. Telefony , whatsapp i tak dalej. Więc żeby dał święty spokój, to podpowiem. Żadnych zarzutów tylko wymyślony polityczny zarzucik. Żadnych zabezpieczeń, tylko dzień dobry i do widzenia. Może to go uspokoi🤛
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) September 5, 2024
Ostatnie doniesienia sugerują, że śledztwo we wspomnianej sprawie powinno zakończyć się we wrześniu, a później będziemy świadkami postępowania sądowego. Zdaniem Wirtualnej Polski, Bońkowi może grozić nawet 10 lat więzienia.