Zapomniany piłkarz Lecha Poznań wraca?! Ostatni raz zagrał ponad rok temu

2024-11-07 19:30:41; Aktualizacja: 1 godzina temu
Zapomniany piłkarz Lecha Poznań wraca?! Ostatni raz zagrał ponad rok temu Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Maciej Henszel [X]

Lech Poznań już od ponad roku musi radzić sobie bez Filipa Dagerståla, który w ostatnim czasie zmagał się problemami zdrowotnymi. Niektórzy mogli o nim już zapomnieć, ale wygląda na to, że jego sytuacja powoli zaczyna wyglądać optymistycznie. Nowe informacje na temat Szweda w rozmowie z kibicami na portalu X przekazał Maciej Henszel, a więc rzecznik prasowy klubu.

Lech Poznań jeszcze przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek przeprowadził wyczekiwaną przez kibiców zmianę na ławce trenerskiej, gdzie Mariusza Rumaka zastąpił Niels Frederiksen. Klubowi działacze na ten moment mogą być zadowoleni ze wspomnianej decyzji, gdyż po czternastu ligowych kolejkach drużyna z Bułgarskiej zajmuje fotel lidera.

Duński szkoleniowiec otrzymał wsparcie w postaci nowych transferów, ale także rzeźbił na tym co już było. Na samym początku swoich rządów nie mógł jednak przyjrzeć się Filipowi Dagerstålowi, który od dłuższego czasu ma duże problemy ze zdrowiem. Przypałętały się one do niego już w październiku ubiegłego roku i od tamtego momentu nie dawały mu spokoju.

Wydawało się, że szwedzki defensor minionego lata rozpocznie przygotowania do nowego sezonu razem z zespołem, ale niestety wówczas przytrafił mu się jeszcze jeden uraz, który wyeliminował go z treningów. Tym oto sposobem Dagerstål wyczekuje powrotu na murawę od 28 października ubiegłego roku, kiedy to wystąpił on w ligowym spotkaniu z Cracovią.

Jak więc wygląda aktualna sytuacja 27-latka? Najnowsze informacje w tej sprawie podał Maciej Henszel, a więc rzecznik prasowy Lecha, który wziął udział w rozmowie z kibicami na portalu X. Poinformował on, że Dagerstål przeszedł ostatnio zabieg w Holandii i obecnie dochodzi do pełni sił. Niebawem powinien on wznowić treningi w formie indywidualnej i jeśli te będą szły pomyślnie, to następnie wróci on do treningów z resztą zespołu, choć do tego jest jeszcze całkiem długa droga.

- Jeżeli chodzi o Dagerståla, to nałożyło się kilka spraw. To nie jest jeden problem zdrowotny, było ich więcej. Spotykam Filipa codziennie w klubie. On melduje, że naprawdę jest coraz lepiej, jeśli chodzi o jego zdrowie. Wiadomo jednak, że nie brzmi to dobrze, biorąc pod uwagę sytuację, że piłkarza nie ma rok na boisku - powiedział Henszel cytowany przez Sportowypoznan.pl.

Dagerstål w koszulce Lecha rozegrał do tej pory łącznie 40 spotkań, a w nich zdobył bramkę oraz zanotował trzy asysty. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.