Zbigniew Boniek o reprezentancie Polski: Wciąż popełnia te same błędy
2022-09-26 20:05:16; Aktualizacja: 2 lata temuByły prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek udzielił wywiadu dla „WP Sportowe Fakty”, gdzie wypowiedział się na temat reprezentacji Polski.
Reprezentacja Polski rozegrała w ostatnich dniach dwa spotkania w ramach Ligi Narodów. Najpierw podopieczni Czesława Michniewicza w kiepskim stylu przegrali z Holandią (0-2), by kilka dni później pokonać Walię (1-0).
Dzięki triumfowi „Biało-czerwoni” utrzymali się w najwyższej dywizji rozgrywek, a poza tym zapewnili sobie pierwszy koszyk przed eliminacjami do Mistrzostw Europy w 2024 roku, które zorganizują Niemcy.
Co na temat postawy Polaków sądzi były prezes PZPN-u Zbigniew Boniek? Udzielił on Piotrowi Koźmińskiemu wywiadu.Popularne
- Mam wrażenie, że u nas ten niepokój, to całe szaleństwo z innych sfer, w tym życia politycznego, trochę się przenosi na świat piłki. Niektórym ewidentnie brakuje dystansu. Po Holandii przecież niektórzy chcieli już zwalniać Michniewicza. Zresztą, patrząc na czterech ostatnich trenerów, to żaden się nie podobał. Przy Nawałce wątpiono, czy się w ogóle nadaje na selekcjonera. A zadanie wykonał. Brzęczek? Zadanie wykonał. Sousa? Też naokoło tylko było słychać, że to siwy bajerant. Michniewicz też wielu nie pasuje - twierdzi.
- Po co jedziemy? Przede wszystkim, żeby wyjść z grupy. I ten zespół jest w stanie to zrobić. Owszem, nie jesteśmy faworytami, bo Meksyk na przykład jest wyżej od nas w rankingu, ale na wyjście z grupy jak najbardziej nas stać. A potem jest faza pucharowa, gdzie absolutnie wszystko może się zdarzyć. Choć co do tego wyjścia z grupy, to wiadomo - absolutnie nie możemy przegrać z Meksykiem. Potem gramy z Arabią Saudyjską. Mając co najmniej cztery punkty, po dwóch meczach to by już wyglądało całkiem nieźle - dodaje.
Boniek został także zapytany o Grzegorza Krychowiaka.
- Krychowiak w kadrze mi nie przeszkadza. Ale też nie boję się powiedzieć, że w ostatnich dwóch meczach mi się nie podobał. Bo dlaczego mam tego nie powiedzieć? Bo „dzień dobry” mi nie odpowie na ulicy? Na EURO, po meczu ze Słowacją, Grzesiek przyszedł do mnie i powiedział mi wprost: „Panie Prezesie, spierdo.... nam mistrzostwa”. Tyle że wciąż popełnia niestety te same błędy - przyznaje.
- On w formie wciąż może pomóc tej reprezentacji. Niemniej od tak doświadczonego piłkarza wymagam, aby wyciągał wnioski. Według mnie jego problemem jest to, że on chce robić na boisku za dużo rzeczy. A tak się nie da - puentuje.
Cały wywiad Piotra Koźmińskiego ze Zbigniewem Bońkiem można przeczytać w tym miejscu.