Zlatan Ibrahimović z pierwszym golem po 40. roku życia. Już tylko trzech starszych strzelców w Serie A

AC Milan pokonał Bolognę 4:2, a swój wkład w końcowy wynik miał Zlatan Ibrahimović. 40-latek na swoim koncie zapisał trafienie samobójcze, asystę oraz gola.

Trwające rozgrywki nie zaczęły się najlepiej dla szwedzkiego napastnika. Problemy z kolanem, a następnie ze ścięgnem Achillesa sprawiły, że zawodnik musiał długo poczekać na swój pierwszy występ od początku zawodów.

W dziewiątej kolejce Serie A Stefano Pioli wreszcie mógł postawić na swojego podstawowego atakującego. „Ibracadabra” za zaufanie odwdzięczył się bardzo szybko. Już w 16 minucie zapisał na swoim koncie asystę przy bramce Rafaela Leão.

Po przerwie dorzucił jednak do tego trafienie samobójcze. W tej sytuacji Szwed przy rzucie rożnym skierował piłkę głową do własnej siatki. Finalnie i tak miał on powody do radości.

118-krotny reprezentant „Trzech Koron” w 90 minucie zawodów precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego umieścił futbolówkę w prawym rogu bramki, pokonując tym samym Łukasza Skorupskiego.

Dla Ibrahimovicia był to pierwszy gol po 40. roku życia. Dokonał tego dokładnie w wieku 40 lat i 20 dni, co daje mu czwarte miejsce w historycznym rankingu Serie A. Starsi od niego w momencie wpisywania się na listę strzelców byli Pietro Vierchowod (40 lat i 47 dni), Silvio Piola (40 lat i 131 dni) oraz Alessandro Costacurta (41 lat i 25 dni).

Po meczu piłkarz zamieści w mediach społecznościowych zdjęcie z celebracji trafienia, komentując je słowem „Infinity (nieskończoność)”. Istotnie, ponownie udowodnił on, że w jego przypadku trudno mówić o jakichkolwiek barierach.

[Gol od 2:50]