Reprezentacja Polski melduje wykonanie zadania. Tuż przed zakończeniem spotkania podopieczni Michała Probierza pewnie prowadzą z grającą w osłabieniu Estonią. Na listę strzelców wpisali się Przemysław Frankowski oraz Piotr Zieliński.
W miejsce wahadłowego RC Lens zameldował się Cash, aby zebrać cenne minuty na rozruch przed potencjalnym finałem o bilet na Mistrzostwa Europy z Walią.
Nieoczekiwanie po dziesięciu minutach od meldunku na Narodowym 26-latek położył się na murawie. Pierwsze diagnozy wskazują, że doznał poważnego problemu mięśniowego. Uszczerbek na zdrowiu narodził się bez kontaktu z rywalem.
Michał Probierz musiał więc dokonać kolejnej wymuszonej zmiany, wprowadzając na prawą flankę Tymoteusza Puchacza.
Choć dobre występy Casha można policzyć na palcach jednej ręki, jego rola w następnym meczu w wyspiarskim kraju wydawała się niepodważalna. Teraz selekcjoner będzie musiał wymyślić inny wariant.
W 15 spotkaniach naturalizowany reprezentant Polski strzelił jednego gola.