Znów kontuzjowany... To mogą być jego ostatnie miesiące w FC Barcelonie
2025-10-27 20:23:49; Aktualizacja: 2 godziny temu
FC Barcelona zmaga się z plagą urazów. To jednak nic nowego, jeśli chodzi o Andreasa Christensena. Jak ujawniła Marta Ramon z RAC1, to właśnie problem z mięśniem, a nie złe samopoczucie, wykluczyło obrońcę z El Clásico. Do tego istnieje wątpliwość, czy 29-latek zdąży wrócić na niedzielne starcie z Elche.
Andreas Christensen, gdy gra, prezentuje naprawdę solidny poziom. Problem jednak w tym, że Duńczyk z uwagi na trapiące kontuzje występuje w barwach „Dumy Katalonii” stosunkowo rzadko. Stoper w trwającej kampanii rozegrał zaledwie 338 minut na przestrzeni dziewięciu spotkań (średnio 37,5 minuty na mecz).
To i tak więcej, niż w całym poprzednim sezonie, gdzie oglądać mogliśmy go przez 259 minut. Tak mała liczba występów 29-latka miała wówczas związek z zapaleniem ścięgna Achillesa.
78-krotny reprezentant kraju w ostatnim czasie opuścił starcia z Olympiakosem w Lidze Mistrzów i Realem Madryt w LaLidze. Początkowo media donosiły, że miało to związek z problemami żołądkowymi, których nabawił się także Frenkie de Jong. Holender jednak wziął udział w obu spotkaniach.Popularne
Teraz nowe światło na stan zdrowia Christensena rzuciła Marta Ramon z RAC1. Według niej były gracz Chelsea zmaga się z kontuzją mięśnia płaszczkowatego w prawej nodze. Jego występ w niedzielnym meczu przeciwko Elche stoi pod znakiem zapytania.
Pod znakiem zapytania stoi również przyszłość defensora w Barcelonie. Umowa Duńczyka z Barçą obowiązuje do 30 czerwca 2026 i wydaje się mało prawdopodobne, by chciała ona wiązać się z często niedostępnym piłkarzem na kolejne lata, o ile ten nie pozbędzie się powracających kontuzji.
Christensena na przestrzeni nieco ponad trzech lat rozegrał dla „Blaugrany” 89 spotkań.




























![Trener zostaje, ale on odchodzi. Motor Lublin będzie miał nowego dyrektora sportowego [OFICJALNIE]](img/photos/101513/170x113/pawel-golanski.jpg)



