„Zostawcie ten klub i lećcie w ch**a gdzie indziej”. Memphis Depay wypalił do zarządu po zdobyciu trofeum
2025-12-22 09:14:57; Aktualizacja: 1 godzina temu
Memphis Depay w niedzielną noc świętował zdobycie 12. trofeum w karierze. Jego Corinthians pokonało w finale Pucharu Brazylii Vasco da Gama 2:1. Po końcowym gwizdku bohater rywalizacji nie pozostał dłużny ludziom z zarządu klubu za rzekome wypowiadane „kłamstwa”.
W dwumeczu o krajowy puchar Corinthians znajdowało się w mniej uprzywilejowanej sytuacji. W pierwszym domowym spotkaniu ugrało u siebie tylko bezbramkowy remis. W rewanżu udowodniło jednak swoją wyższość między innymi dzięki świetnej skuteczności.
Decydującego gola w drugiej odsłonie na wagę triumfu strzelił właśnie Depay. W ten sposób reprezentant Holandii wzbogacił swoje CV o dwunasty wielki sukces. Wcześniej pomógł ubogacić gablotę w FC Barcelonie, Manchesterze City, PSV Eindhoven, a na początku sięgnął po mistrzostwo Europy U-17 z „Oranje”.
Od 31-latka nie popłynęła jednak czysta radość. Wylała się również frustracja, spowodowana – jak twierdzi sam piłkarz – powielanymi kłamstwami na jego temat, które rozbijają się szerokim echem prosto z zarządu.Popularne
Delikatnie mówiąc, wyraził on niezadowolenie z panującej sytuacji w klubie.
– Dla mnie to trofeum to coś wyjątkowego, bo ci ludzie dużo pracują i cierpią. Bądźmy jednak szczerzy, ten klub jest w dziwnej sytuacji... wiele dzieje się za kulisami, ale za każdym razem kibice dają nam taką energię do walki, treningów, przygotowań, że to naprawdę coś wyjątkowego – budował napięcie Memphis, cytowany przez „Voetbal International”.
– Chciałbym zdobyć więcej trofeów z tą drużyną. Chciałbym też, żeby klub wyszedł z tej trudnej sytuacji, ale coś musi się wydarzyć. Zobaczymy... ludzie z zarządu dużo przekazują prasie. Myślę, że robią to celowo. Kłamią na mój temat, w kwestii wynagrodzenia. Chcą, żeby kibice mnie znienawidzili, żebym odszedł. Zdobyliśmy jednak dwa tytuły w rok, więc co oni powiedzą? – dopytywał retorycznie napastnik.
– Kibice mnie kochają, a ja ich. Walczę dla nich. Zasługują na wszystko. Zarząd musi się obudzić. Wiem dokładnie, do kogo kieruję te słowa - tak samo oni. Zostawcie ten klub w spokoju i lećcie w ch**a gdzie indziej. Ten klub potrzebuje stabilnej struktury. Między innymi jestem tu po to, ale też potrzebuję pomocy – podsumował.
Według ostatnich spekulacji medialnych Corinthians oprócz pensji bazowej jest zobowiązany płacić Depayowi premie za każde wygrane trofeum – 4,5 miliona od jednej zdobyczy. Na początku roku ekipa z São Paulo sięgnęła jeszcze po puchar stanowy.
Umowa Holendra obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. W 51 meczach zanotował 12 trafień i 10 asyst.































