„Orobici” imponowali bardzo dobrą formą szczególnie w poprzednim sezonie, a w obecnym również trzymają optymalny poziom, będąc blisko strefy dającej awans do Ligi Europy. Postawa stosunkowo młodego zespołu zwróciła uwagę obserwatorów z całej Europy, którzy są zainteresowani utalentowanymi zawodnikami. Część z nich porozumiała się z nowymi klubami już wcześniej (jak choćby Kessié, Gagliardini czy Caldara), a teraz przyszedł czas na kolejnych.
Jednym z głównych kandydatów do opuszczenia Bergamo tego lata będzie Bryan Cristante. Wychowanek Milanu radzi sobie świetnie i jest ważną postacią w swojej drużynie, a to tylko motywuje większe kluby do składania ofert. „Tuttosport” informuje, że Atalanta zamierza skorzystać z zapisu wykupu w umowie wypożyczenia zawodnika z Benfiki. Klauzula wynosi cztery miliony euro, ale klub chce zarobić na graczu znacznie więcej.
Wartość Cristante wciąż rośnie, a biorąc pod uwagę spore zainteresowanie jego usługami, „La Dea” planuje sprzedać go za co najmniej 30 milionów euro. Możliwe jednak, że kwota ta jeszcze wzrośnie. Zawodnika przede wszystkim chcą mieć u siebie włoscy giganci - Juventus oraz Inter. Oba kluby są gotowe do rywalizacji, zwłaszcza że jej celem jest utalentowany Włoch. Na przeszkodzie mogą jednak stanąć ekipy z Anglii.
23-latek wzbudził zainteresowanie szeregu klubów z Premier League. W swoich zespołach widziałyby go między innymi Arsenal, Liverpool, West Ham czy Watford, a dzięki sporym budżetom będą one mogły poważnie powalczyć o finalizację transakcji. Na ten moment faworytami pozostają jednak włoskie zespoły, które już wcześniej dokonywały transferów z Atalantą, dzięki czemu mają z nią dobre relacje.
W trwającej kampanii Cristante pojawił się na boisku już w 34 meczach. Środkowemu pomocnikowi udało się zdobyć w nich 10 goli oraz dołożyć do tego dwie asysty. Włoch miał duży wpływ na dobrą postawę zespołu w Lidze Europy, z której Atalanta odpadła dopiero po dwumeczu z Borussią Dortmund.