Silvio Berlusconiemu i Adriano Gallianiemu bardzo zależy na tym, by pierwszy sezon AC Monzy w Serie A nie był jedynie epizodem. Klub z miejsca chce się włączyć do walki o coś więcej niż tylko utrzymanie, dlatego przeczesuje rynek w poszukiwaniu wzmocnień. Działacze znani z wcześniejszej współpracy w AC Milanie są bardzo aktywni i właśnie dokonują kolejnych transakcji.
Gianluca Di Marzio informuje, że do Włoch zawitał już Marlon Santos da Silva Barbosa, który lada moment ma powrócić do tamtejszej ekstraklasy po rocznym pobycie w Szachtarze Donieck. Wkrótce przejdzie on testy medyczne i podpisze kontrakt z nowym zespołem.
Równolegle prowadzone są rozmowy z AS Romą w sprawie Gonzalo Villara. Te znajdują się już w zaawansowanej fazie i wszystko wskazuje na to, że klubom uda się dojść do porozumienia. Ta transakcja będzie o tyle ciekawa, że może stać się rekordową dla beniaminka.
Obie ekipy ustaliły, że początkowo Hiszpan zmieni barwy na zasadzie wypożyczenia. Jeśli jednak AC Monza utrzyma się w Serie A, wtedy będzie zobligowana do wykupienia karty zawodniczej pomocnika. Koszt takiej operacji wyniesie 10 milionów euro, co oznacza dla „Biancorossich” rekordowy nabytek.
Wcześniej do drużyny dołączyło już kilku dobrze znanych graczy. Do największych hitów niewątpliwie należy zaliczyć sprowadzenie Andrei Ranocchii oraz Stefano Sensiego z Interu Mediolan. Ponadto sprowadzono Matteo Pessinę, Alessio Cragno, Andreę Carboniego oraz Samuele Birindellego. Klub wykupił również kilku dotychczas wypożyczonych zawodników.