Marokańczyk 16 lutego poznał na Instagramie kobietę. Para umówiła się w ubiegły weekend na spotkanie.
25 lutego znany piłkarz zamówił Ubera, który przywiózł korespondującą z nim osobę do jego domu. Na miejscu miało dojść do przerażających scen.
Z zeznań domniemanej ofiary wynika, że Achraf Hakimi pocałował kobietę w usta, a następnie, pomimo jej protestów podciągnął ubrania do góry i zaczął całować piersi. Na tym jednak nie poprzestał.
Następnie doszło do „penetracji ręką”.
„Le Parisien” informuje, że 23-latce w końcu udało się uwolnić za pomocą odepchnięcia mężczyzny nogą. To dało jej czas na napisanie wiadomości SMS do znajomego, który pośpieszył ofierze na ratunek.
Kobieta zgłosiła się na policję i złożyła oświadczenie o popełnieniu gwałtu. Jednocześnie odmówiła złożenia skargi.
Do tej pory poszkodowana nie została przesłuchana przez śledczych, ale można zakładać, że wkrótce sprawa ruszy naprzód, ponieważ właśnie została przejęta przez prokuraturę w Nanterre, czyli odpowiednią dla miejsca popełnienia czynu.
Achraf Hakimi w weekend nie brał udziału w meczu z Olympique'em Marsylia z uwagi na problemy z udem.
Pozostał sam w domu, ponieważ jego żona i dwójka dzieci poleciała do Dubaju.
24-latek to wychowanek Realu Madryt, który dotąd cieszył się nieposzlakowaną opinią. Oprócz „Królewskich” był też związany z Borussią Dortmund i Interem Mediolan, a od sezonu 2021/2022 gra w Paris Saint-Germain.
Dorobek prawego obrońcy i uczestnika Mistrzostw Świata 2022 z bieżącej kampanii to 31 meczów, cztery gole oraz pięć asyst.