W pierwszym sezonie w Bundeslidze Szwed pokazał się z jak najlepszej strony znacząco przyczyniając się do wicemistrzostwa Niemiec i awansu do Ligi Mistrzów. Jego dobra forma wzbudziła zainteresowanie takich klubów jak choćby Arsenal czy Milan i zawodnik chciał zrobić kolejny krok w swojej karierze. Z tym może być jednak problem, ponieważ władze klubu nie zamierzają go sprzedawać.
Prezes „Byków”, Oliver Mintzlaff, stwierdził ostatnio, że zawodnik jest związany z Lipskiem kontraktem do połowy 2022 roku i ironicznie powiedział, że jeśli agent piłkarza o tym zapomniał, może mu wysłać kopię umowy. Te słowa wyraźnie nie przypadły do gustu przedstawiciela Forsberga.
- Nigdy nie doświadczyłem tak aroganckiego zachowania. Dobrze wiem, na jak długo Emil jest związany z Lipskiem. I zdaję sobie sprawę, co zawdzięcza klubowi. Ale fakty są takie, że Emil chce wykonać kolejny krok w swojej karierze - powiedział Cetinkaya.
- Zawsze akceptowaliśmy umowy zawarte z klubem. Gdy Emil tu przychodził, ambicją był awans do Bundesligi, a następnie do Ligi Mistrzów. Był zaangażowany przez cały ten czas i bił dla tej koszulki rekordy. Rozmawialiśmy z klubem o jego ambicjach, przyszłości, marzeniach. Oni nie kupili go za 15 milionów euro, a za 3,5 miliona, on podpisał nowy kontrakt i spłacił się dziesięciokrotnie. Teraz muszą żyć z myślą, że niszczą jego marzenia.
- To co mogą zrobić dla Emila to wysłuchanie go i zrozumienie, że on uważa, iż dał z siebie wszystko, by wznieść ten klub na szczyt. Ale stało się jak się stało, życie toczy się dalej. Pojawiło się zainteresowanie z największych klubów, ale poinformowałem je, że nic z tego. Emil ma jeszcze cztery lata do końca kontraktu, więc prawdopodobnie zostanie.
Forsberg był jedną z najważniejszych postaci Lipska w obecnym sezonie. Wystąpił w 30 spotkaniach Bundesligi, w których zdobył osiem bramek, ale szczególną uwagę zwraca liczba zanotowanych przez niego asyst. Szwed zaliczył ich 19, co dało mu pewne prowadzenie w klasyfikacji - drugi Ousmane Dembélé z Borussii Dortmund ma na swoim koncie 12 asyst.