Akinfenwa talizmanem Wycombe Wanderers. Znakomita statystyka najsilniejszego napastnika świata

fot. Sky Sports
Norbert Bożejewicz
Źródło: OptaJoe

Adebayo Akinfenwa spełnia jedno ze swoich marzeń i notuje regularne występy na zapleczu Premier League. W ostatnim starciu z Birmingham City (2:1) przyczynił się nie tylko do odniesienia zwycięstwa przez Wycombe Wanderers, ale także pochwalił się świetną statystyką wygranych pojedynków główkowych.

Doświadczony środkowy napastnik należał nie tak dawno do grona jednych z najszczęśliwszych piłkarzy na świecie po pokonaniu Oxfordu United w finale play-offów o awans do Championship.

Zadeklarowany fan Liverpoolu otrzymał nawet gratulacje od Jürgena Kloppa za osiągnięcie wyśmienitego rezultatu i sam wyraził swoją gotowość do pozostania w zespole, aby móc spełnić swoje marzenie o grze na zapleczu Premier League.

Przedstawiciele Wycombe Wanderers nie mogli sobie naturalnie pozwolić na zakończenie współpracy z Adebayo Akinfenwą w takich okolicznościach i podpisali z nim nowy roczny kontrakt.

Ten stan rzeczy nie pozwolił 38-latkowi z automatu wskoczyć do składu beniaminka Championship, ponieważ potrzebował trochę czasu na dojście do odpowiedniej formy, aby być kimś więcej niż tylko dobrych duchem w szatni ekipy z Adams Park.

Z tego też powodu najsilniejszy zawodnik w grze FIFA 21 nie znalazł się nawet w kadrze meczowej na pierwsze cztery spotkania - wszystkie zakończone porażkami Wycombe Wanderers. Potem w kolejnych trzech wchodził już na murawę z ławki rezerwowych, ale i te pojedynki nie przyniosły zdobyczy punktowej jego klubowi.

Dopiero, gdy Akinfenwa wskoczył do wyjściowego składu, „The Chairboys ” zaczęli regularnie punktować za sprawą zanotowania remisu oraz dwóch wygranych.

Ostatnie zwycięstwo ekipa z Adams Park odniosła nad Birmingham City, w którym to środkowy napastnik popisał się znakomitą statystyką pojedynków główkowych.

38-latek aż 37-krotnie rzucił w tym aspekcie gry wyzwanie swoim rywalom i 21 razy wyszedł z nich zwycięsko (57%). W tym kontekście niewiele zabrakło mu do przebicia wyczynu Matta Smitha, który jako gracz QPR podjął się 39 takich pojedynków z piłkarzami Millwall w kwietniu 2019 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy