W weekend 21-letni prawy obrońca Liverpoolu rozegrał pełne 90 minut przeciwko Tottenhamowi (2:1). Anglik nie zanotował asysty, ale posłał kilka dobrych podań pod bramką rywala. Jak podaje Squawka, w tym sezonie stworzył on już 37 okazji w Premier League. Co ciekawe, tylko dwie z nich zakończyły się golami.
Za plecami Alexandra-Arnolda jest Kevin De Bruyne z 36 wykreowanymi szansami. W jego przypadku przekłada się to na dziewięć asyst.
Przynajmniej 30 okazji spośród zawodników rywalizujących w topowych ligach stworzyli jeszcze Erick Pulgar z Fiorentiny oraz Santi Cazorla z Villarrealu.
Piłkarze z topowych europejskich lig tworzący najwięcej okazji:
Trent Alexander-Arnold (Liverpool): 37;
Kevin De Bruyne (Manchester City): 36;
Erick Pulgar (Fiorentina): 32;
Santi Cazorla (Villarreal): 30;
Angel Di Maria (Paris Saint-Germain): 28;
José Campaña (Levante): 28;
Joshua Kimmich (Bayern): 27.
A tak wygląda sytuacja w samej Premier League:
Trent Alexander-Arnold: 37;
Kevin De Bruyne: 36;
Emiliano Buendia: 26;
Pascal Groß: 25;
Jack Grealish: 25;
Lucas Digne: 24;
Gylfi Sigurdsson: 22;
Riyad Mahrez: 20;
Raheem Sterling: 19;
Mason Mount: 19.