Przed piłkarzem, który szkolił się w szkółkach dwóch madryckich gigantów, czyli Atlético i Realu, kluczowe tygodnie. Reprezentant Hiszpanii nastawia się na odejście z Civitas Metropolitano.
Morata notuje na przestrzeni bieżącej kampanii solidne liczby (12 trafień i trzy asysty), lecz nie jest pierwszym wyborem trenera Diego Simeone. W ostatnich tygodniach argentyński szkoleniowiec widzi w doświadczonym napastniku bardziej zmiennika, który potrafi zaskoczyć zmęczonego przeciwnika.
30-latek nie do końca jest zadowolony ze swojego położenia.
Hiszpan to raczej niezbyt doceniana postać w klubie, co również wpływa na jego podejście.
30 czerwca 2024 roku kontrakt Moraty z Atlético Madryt wygasa. Coraz więcej wskazuje na to, że nie zostanie przedłużony. Jak się okazuje, snajper urodzony w Madrycie może szybko wrócić na Półwysep Apeniński.
Poprzednie dwa lata dwukrotny zdobywca Ligi Mistrzów spędził na wypożyczeniu w Juventusie, w którym grał również w latach 2014-2016. Nowy kapitan reprezentacji Hiszpanii czuł się we Włoszech świetnie, dlatego zainteresowanie AC Milanu powinno go ucieszyć.
Urzędujący jeszcze mistrzowie Italii po analizie dostępnych na rynku opcji skupiają się w pełni na Moracie, licząc na letni transfer, o czym informuje „La Gazzetta dello Sport”.
Atlético Madryt zdaje sobie sprawę, że to jedna z ostatnich szans na spieniężenie karty 30-latka. Zarząd 11-krotnych mistrzów hiszpańskiej ekstraklasy oczekuje za napastnika około 15-20 milionów euro. Taką kwotę AC Milan jest w stanie zaakceptować.
Álvaro Morata na boiskach Serie A zdobył 35 trafień i zanotował 29 asyst - potrzebował do tego 130 spotkań.