- Nie myślę o innym klubie. Wiążę najbliższe lata z PSG – powiedział włoski trener gazecie Le Parisien.
Szkoleniowiec Realu Madryt w przeszłości odrzucił dwukrotnie zaloty właścicieli francuskiego zespołu, ale w piątek udzielił ciekawej wypowiedzi stacji BeInSport. – Myślę, że bycie mistrzem w innym kraju jest dla mnie motywacją. Byłem zwycięzcą w czterech krajach, więc dlaczego nie chciałbym dołożyć piątego? W tej chwili projekt PSG jest w dobrych rękach i wątpię żeby Paryżanie potrzebowali nowego trenera – powiedział Jose.
Po remisie w lidze z Marsylią (2:2) Ancelotti był pewny co do swoich planów. – Moja przyszłość jest w Paryżu. Jestem szczęśliwy z życia w stolicy. Mam dobre relacje ze wszystkimi – piłkarzami, fanami oraz zarządem Klubu. Widzę siebie właśnie tutaj – kontynuował Włoch, po czym przeszedł do oceny ligowego meczu – Marsylia dobrze zaczęła, ale z czasem my przejęliśmy inicjatywę, niestety nie byliśmy w stanie panować nad przebiegiem spotkania po strzeleniu drugiego gola i wyjściu na prowadzenie. Nie jestem zmartwiony. Zajmujemy drugie miejsce w rozgrywkach i teraz z powodu meczów reprezentacji mamy trochę czasu na odpoczynek i naładowanie baterii przed kolejnymi potyczkami – zakończył Ancelotti.