Przed startem bieżącego sezonu Rodrigo de Paul znajdował się na radarach wielu europejskich potentatów. Mocno zabiegał o niego między innymi Inter Mediolan, ale ten ostatecznie postanowił dołączyć do Atlético Madryt.
Mistrzowie Hiszpanii z poprzedniego roku zapłacili za niego Udinese Calcio 35 milionów euro i liczyli, że dzięki jakości zawodnika, ta transakcja zwróci się z nawiązką. Do tej pory jednak Argentyńczyk radzi sobie pod batutą Diego Simeone przeciętnie.
Z tego powodu pojawiające się doniesienia, sugerują, że latem może opuścić Wanda Metropolitano i trafić właśnie na Giuseppe Meazza. Początkowo ta opcja została zdementowana, ale według TNT Sports, jest coś na rzeczy.
Wspomniane źródło twierdzi, że może dojść do wymiany pomiędzy Atlético Madryt a Interem Mediolan. Mianowicie do Włoch miałby trafić wspomniany de Paul, a w drugą stronę powędrowałby Joaquín Correa.
Atakujący to, podobnie jak środkowy pomocnik, duże rozczarowanie transferowe. Przybył on do Mediolanu wspólnie z trenerem Simone Inzaghim, ale do tej pory zawodzi i być może zdecyduje się na transfer.
Jeśli do tego dojdzie, będziemy mieli do czynienia z jego powrotem do LaLigi. Na Półwyspie Iberyjskim grał w latach 2016-2018, reprezentując Sevillę.
De Paul rozegrał w tym sezonie 45 meczów, notując dwa gole i dwie asysty.
Correa z kolei zanotował 33 występy, w których zdobył cztery bramki i zanotował dwie asysty.