Z uwagi na kontuzję Tammy'ego Abrahama w linii ataku AS Romy pozostał jedynie Andrea Belotti, który w ostatnim sezonie, eufemistycznie rzecz ujmując, formą nie zachwycał. Wkrótce do klubu trafi nowe nazwisko.
Sardar Azmoun kilka dni temu porozumiał się z AC Milanem w sprawie warunków kontraktu, ale „Rossoneri” dotąd nie dogadali się z Bayerem Leverkusen co do formuły transferu. Stagnację wykorzystali rzymianie.
Fabrizio Romano zapewnia, że Irańczyk lada moment sfinalizuje swoją przeprowadzkę do Wiecznego Miasta.
Obydwa kluby osiągnęły już porozumienie, które zakłada wypożyczenie z opcją wykupu za 12 milionów euro. Napastnik w ciągu najbliższych godzin przyleci do Italii, gdzie przejdzie testy medyczne.
Azmouna do wyboru „Giallorossich” przekonał ich trener, José Mourinho. Portugalczyk osobiście do niego zadzwonił i nakreślił mu wizję współpracy.
Jak widać, telefon okazał się skuteczny. „The Special One” przywita w swoich szeregach piłkarza, którego chciał już w 2021 roku. Ostatecznie w styczniu zeszłego roku stał się graczem „Aptekarzy” po przeprowadzce z Zenitu Sankt Petersburg wartej wówczas 2,5 miliona euro.
W Leverkusen zawiódł. Na przestrzeni 44 spotkań zdobył zaledwie pięć bramek i zanotował tyle samo asyst.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a na to się zapowiada, to AS Roma przeprowadzi szósty letni transfer. Wcześniejsze operacje dotyczą Renato Sanchesa, Evana Ndicki, Leandro Paredesa, Houssema Aouara i Rasmusa Kristensena.