Pierre-Emerick Aubameyang, bo to o nim mowa, gra w Dortmundzie od 2013 roku. Gabończyk podpisał wówczas pięcioletni kontrakt, co daje niemieckiemu klubowi silną pozycję w ewentualnych negocjacjach transferowych.
Borussia wie, że napastnik, który w tym sezonie zdobył już 22 gole w 20 spotkaniach ligowych, cieszy się olbrzymim zainteresowaniem. Jego sprowadzenie rozważa FC Barcelona, a także czołowe kluby Premier League. Działacze BVB planują zarobić na 26-letnim piłkarzu konkretne pieniądze.
Mowa o 42 milionach funtów (60 milionach euro)! Zdaniem niemieckich mediów włodarze klubu z Dortmundu zdecydowali, że każda oferta poniżej tej sumy, będzie automatycznie odrzucana. Kluby zainteresowane reprezentantem Gabonu będą zatem musiały głębiej sięgnąć do kieszeni, ale niewykluczone, iż oferta satysfakcjonująca Borussię trafi na stół już w styczniu. Aubameyang nie przestaje bowiem zachwycać skutecznością. Łącznie, podczas swojego pobytu w Niemczech, trafiał do siatki 63 razy w 114 meczach. Warto przy tym zaznaczyć, że na początku większość czasu spędzał na pozycji bocznego pomocnika.