Media w Niemczech informowały przed rozpoczęciem przerwy na mecze reprezentacyjne, że po jej zakończeniu środkowy pomocnik będzie musiał podjąć ostateczną decyzję odnośnie najbliższej przyszłości.
Ten moment zbliża się coraz większymi krokami. W związku z tym Borussia Dortmund znajduje się na końcowym etapie sformalizowania propozycji dla 19-letniego zawodnika.
Zakłada ona podniesienie jego wynagrodzenia aż o... 150 procent. Jeżeli Jude Bellingham przystanie na zaoferowane mu warunki, to stanie się najlepiej opłacanym graczem ekipy z Signal Iduna Park w historii z rocznymi zarobkami na poziomie przynajmniej 12 milionów euro.
Władze BVB są zdeterminowane, by do tego doprowadzić, ponieważ tylko w ten sposób zatrzymają w swoich szeregach utalentowanego piłkarza przynajmniej do końca sezonu 2023/2024.
Jeżeli nie osiągną tego celu, wówczas otworzą się na sprzedaż go za sumę sięgającą nawet 150 milionów euro.
Reprezentant Anglii jest od dłuższego czasu łączony z takimi markami, jak Real Madryt, Liverpool, Manchester United, Manchester City czy Paris Saint-Germain.
W obecnym sezonie strzelił dziesięć goli i zanotował sześć asyst w 34 występach.
Bellingham dołączył do Borussii Dortmund z Birmingham City za łącznie 25 milionów euro w lipcu 2020 roku.