Wychowanek Jagiellonii Białystok w połowie stycznia udał się na wypożyczenie z włoskiej Spezii do greckiego Panathinaikosu. Od momentu sfinalizowania transakcji w barwach nowego klubu zdołał rozegrać już trzy spotkania.
W środę 31 stycznia zanotował on swoje pierwsze czyste konto, a miało to miejsce w rewanżowym starciu z Atromitosem, rozgrywanym w ramach ćwierćfinału Pucharu Grecji.
Pierwsze starcie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się porażką Panathinaikosu 1:2, dlatego też w rewanżu podopieczni Fatiha Terima zmuszeni byli od początku gonić wynik.
Pierwszy krok ku odrabianiu strat wykonali w 35. minucie, kiedy to do siatki trafił hiszpański pomocnik - Rubén Pérez. W tamtym momencie bezpośredni wynik wynosił 2:2 i wszystko wskazywało, że do końcowego gwizdka nie ulegnie on zmianie.
Kulminacyjny moment nastąpił jednak w doliczonym czasie gry, a bohaterem Panathinaikosu został były piłkarz Legii Warszawa - Filip Mladenović. Serb pokonał bramkarza gospodarzy i przypieczętował awans do dalszej fazy rozgrywek.
Warto dodać, że na boisku oprócz Bartłomieja Drągowskiego znajdował się jeszcze jeden Polak, a mowa tu o Karolu Angielskim, który w sierpniu ubiegłego roku zamienił Sivasspor na grecki Atromitos.