Sprawa jest już przesądzona. Czołowa postać w zespole Legii Warszawa lada moment rozpocznie swoją pierwszą zagraniczną przygodę. Mimo dużego zainteresowania zdecydował się opuścić Stary Kontynent.
Slisz pożegnał się już z drużyną z Łazienkowskiej, dla której rozegrał łącznie 165 spotkań. Teraz może skupić się całkowicie na transferze do Atlanty United.
Jak donosi Paweł Gołaszewski z tygodnika „Piłka Nożna”, pomocnik jeszcze jutro wsiądzie w samolot do Stanów Zjednoczonych, gdzie przejdzie obligatoryjne testy medyczne. Jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań, to podpisze kontrakt z przedstawicielem Major League Soccer.
Wedle ostatnich doniesień Tomasza Włodarczyka klub z Atlanty ma zapłacić za niego 3,5 miliona dolarów, czyli niecałe 3,2 miliona euro.
Gołaszewski dodaje, że w porozumieniu między dwoma zespołami nie ma procentów od kolejnego transferu sześciokrotnego reprezentanta Polski.
Slisz trafiał na Łazienkowską pod koniec lutego 2020 roku za rekordowe wówczas ponad półtora miliona euro.
Atlanta to mistrz Major League Soccer z 2018 roku. Podczas części zasadniczej minionego sezonu zajęła szóste miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej, po czym odpadła w 1/8 finału play-offów z późniejszym triumfatorem rozgrywek, czyli Columbus Crew.